ROZDZIAŁ 14

888 39 0
                                    

-Tak myślałam,że tak będzie Marco to podstępny idiota – westchnęłam i usiadłam na  łóżku , które swoją drogą było jedynym w tym pokoju , co oznaczało ,że albo z Fabio będziemy spać razem , albo on będzie na podłodze , druga opcja bardziej przypadła mi do gustu . U niego w domu mieliśmy osobne pokoje bo wywalczyłam sobie o to , w hotelu niestety nie wyszło
-Dla mnie to nie problem spać razem , będziesz leżeć w moich ramionach i przez sen będę mógł cię obmacywać
- Zboczeniec – powiedziałam i rzuciłam w mężczyznę poduszką , jednak ten zrobił unik i wylądowała na drzwiach
- Dobra bierz piżamkę i idziemy pod prysznic – powiedział i bez żadnego skrępowania zaczął ściągać z siebie garnitur
- Nie – krzyknęłam i od razu się podniosłam
- Tak myślałem ,że w piżamie będzie ci niewygodnie , jeszcze lepiej będziesz spać nago – na jego twarzy rozciągnął się szeroki uśmiech , mój drogi ,żeby on ci tak szybko nie zszedł jak się pojawił .
- Nie będe się szła z tobą myć fujj – na potwierdzenie moich słów zrobiłam grymas a mężczyzna westchnął
- No cóż chyba będę musiał wykonać telefon do Borysa – miał już telefon w ręce ale go wyrwałam , od momentu w którym się poznali do końca wesela przesiedzieli cały czas razem a ich spojrzenia niby dyskretne w moją stronę zdradziły ,że ta dwójka coś kombinuje a to nie wróży nic dobrego
- Nawet nie próbuj , dobrze ci radzę , jak nie będziesz robić cyrków to pozwolę ci spać razem ze mną na łóżku ale niech tylko poczuję palca na moim ciele to ci je ukręce
-Ale palce będe mi bardzo potrzebne i tobie w sumie też do
- Nawet kurwa nie kończ tego co chciałeś powiedzieć , idź się myj zanim zmienię zdanie – powiedziałam a Fabio bez słowa ruszył do łazienki . Kiedy poszedł w końcu mogłam się przebrać , lubię sukienki ale siedzieć w niej ponad 12 godzin to trochę męczące , właśnie byłam w trakcie przebierania gdy drzwi się otworzyły
- Jakbym wiedział ,że będzie tu darmowy striptiz to bym został dłużej – uśmiech z jego twarzy dalej nie schodził
- Mogę wiedzieć co chciałeś – zapytałam narzucając na siebie szybko jakaś bluzę
- Chciałem zapytać czy na pewno nie chcesz skorzystać ze mną z prysznica , umyłbym ci plecy – nie mogłam się powstrzymać i musiałam się roześmiać
- Nie innym razem – powiedziałam bez zastanowienia
- Trzymam cię za słowa maleńka – zamknął drzwi a potem znowu je otworzył , może po prostu niech je ściągnie z zawiasów będzie prościej- Be – zapytał a ja podniosłam głowę w jego stronę
- Tak ?
- Nie mówiłem ci ale ślicznie wyglądałaś w tej sukience , zawsze wyglądasz pięknie , ale dziś przeszłaś samą siebie – odwróciłam głowę z powrotem ,żeby nie widział moich rumieńców
- Czy ty teraz próbujesz się podlizywać – zapytałam a mężczyzna usiadł obok mnie
- Nie mówię po prostu tak jak jest , jesteś najpiękniejsza kobietą jaką w życiu spotkałem – zaczął coraz bardziej zbliżać się w moją stronę a moja twarz była cała czerwona a to wszystko przez to ,że w tym pokoju jest tak gorąco , czemu nie otworzyłam wcześniej okna
- Próbujesz być miły bo pewnie coś chcesz – wstałam szybko i poszłam otworzyć to cholerne okno , bo wyglądałam na pewno jak burak , jeszcze Fabio sobie pomyśli ,że to przez niego ale to nie prawda . Nie wiem kogo ja oszukuje , to przez niego i to za sprawą głupiego komentarza a co tu będzie jak mnie pocałuje . Be nie fantazjuj tak , udawaj tak jak wcześniej ,że jest ci obojętny a jego teksty na ciebie nie działają . Odwróciłam się i wpadłam w coś twardego , chyba można domyślić się kto to był . Nienawidzę tego ,że jestem tak niska , bo moja twarz wylądowała centralnie na jego umięśnionej klacie a on jeszcze to wykorzystał i mnie przytulił . Cholera jeszcze te jego perfumy , które robią mi pianę z mózgu – czemu musisz być tak umięśniony i jeszcze tak zajebiście pachniesz , mój mózg przy tobie nie myśli .
- Będe chodził częściej w bez koszulki jak tak ci się podoba – popatrzyłam na niego zdezorientowana a on tylko się zaśmiał
- Czy ja to powiedziałam na głos
- Tak i bardzo się cieszę ,że ci się podobam – odwróciłam się do niego plecami . Czemu powiedziałam to na głos teraz to już nie da mi spokoju , nagle zostałam gwałtownie pociągnięta i poczułam jego usta na moich . Przez ten cały czas nie wiem czemu ale wstrzymywałam powietrze , gdy się w końcu ode mnie oderwał popatrzył na mnie z uśmiechem i ruszył do łazienki jednak zatrzymał się przed drzwiami :
- Marzyłem o tym od samego rana .
Be cholera co się z tobą dzieje , jest jedno wytłumaczenie na moje dziwne zachowanie , zakochałam się w tym debilu który stoi pod prysznicem i sobie wesoło śpiewa . Moje rozmyślanie przerwał SMS zdziwiłam się bo nie miałam zapisanego numeru :
Już niedługo będziesz moja skarbie
Już wiedziałam od kogo była ta wiadomość .  Jestem już  twoja tylko jeszcze o tym nie wiesz

Mój słodki mafioso ( Serce Mafii 3 )Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz