"Wojna Fenixa" - czyli przeszłość wojenna Stasia [ZAKOŃCZONE]

Nagranie 12

Kolejne Nagranie..... Kolejny problem z tematem..... Po co ja to w ogóle nagrywam skoro tematu nie mogę znaleźć do jasnej.... Ehm.... Nieważne... Chyba dlatego że pogoda jest dosłownie słaba od kilku dni, a my w "postoju" jesteśmy.... Choć też nie do końca, bo dalej jesteśmy na tej samej trasie.

Ale.... Przyrody się zmienić nie da. No chyba że jakiś Heronimal ma nad nią panowanie.... Wszystko jest możliwe...

Podczas tego wszystkiego myślałem na tym, jak się to wszystko zmieniło od momentu.... Początku z... Nimi wszystkimi, których znam.... I nie mówię tu tylko o świecie, który drastycznie wskoczył w taką erę, że według mnie do podboju gwiazd zaledwie jeden krok, jeśli chodzi o rozwój technologi elektrycznej i plazmowej, ale też np ja sam czuje, że się zmieniłem, nie tylko w wyglądzie ale też w charakterze.... Nie umiem tego opisać, ale czuję, że jestem inny niż kiedyś. Ostatni raz to czułem w wojsku, potem cisza aż do teraz. Może to czas robi swoje, bo w końcu jak każdy jestem caraz starszy?

Głupie pytanie, i tak czas zawsze zmienia człowieka.... Chyba niepotrzebnie to zadałem.

Jedyne co wiem, to jestem napewno... Spokojniejszy, ale nadal mam swoją cierpliwość, nadal jestem człowiekiem z uczuciami... Wiem też, że zaczynam czekać wpierw na ruch wroga, niż sam robię to pierwszy.... Heh.... Chyba od kogoś się tego mogłem nauczyć...

Ciekawe, co będzie za kilka lat, jak to się zmieni, ten świat, ludzie.... My wszyscy... Czy coś do nas dotrze lub... Dokonamy czegoś wielkiego?

**Koniec nagrania**