Per. Izuku
Po jakiś ok.10 minutach Blondyn a raczej Żółto włosy był w moim pokoju spowrotem.
- Izu? - podniosłem wzrok na siedzącego obok mnie Denkiego - uprawialiście seks z Bakugou po tamtym wydarzeniu?
Zapytał a na mojej twarzy zagościł rumieniec przypomniajac sobie wszystko.
- Tak - mruknąłem cicho a jego mina była poważna
-dobra a masz nie wiem, na przykład mdłości albo jesteś senny i boli cię brzuch ? - on akurat wymienił wszystkie dolegliwośći
- no tak ale do czego zmierzasz ? - mruknąłem trochę zniecierpliwiony
- masz i idź do łazienki - wsadził mi do rąk torbę z jakimś podelkiem w środku. Zrobiłem to co kazał i udałem się do łazienki
Jak otwarłem woreczek zobaczyłem test ciążowy i wtedy wszystko przeleciało mi przed oczami a zwłaszcza to co powiedział Shinsou (ciekawe kto pamięta 😏 - dop.ja ).
Zrobiłem test i siedziałem na pralce czekając na wynik. Kiedy minęło ileś tam minut postanowiłem odwrócić i zapoznać się z wynikiem ale na wszelki wypadek zszedłem z pralki żeby z niej nie spaść w razie w.
Odwróciłem i moje oczy od razu się zaszkliły. Nie byłem w stanie stwierdzić czy to że szczęścia czy z zaskoczenia. Po chwili (musiałem jeszcze chwilę posiedzieć i przyswoić informacje) wyszedłem do Denkiego.
Jak zapoznał się z wynikiem od razu mnie przytulił a raczej próbował udusić. Jak się ode mnie odczepił łaskawie mruknął pod nosem coś w stylu
- Jak teraz ci coś zrobi to mu nogi z dupy powyrywam - usiadł na łóżku i zaczął jeść ciastka które przyniósł
- dobrze dobrze - mruknąłem i zacząłem sprzątać porozwalane bo ziemi ( ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) a raczej rzucone ubrania po praniu które trzeba ułożyć w szafie.
- ej - mruknął po chwili lecz nie zareagowałem - EJ ! - krzyknął
- co? - zapytałem odrywając się od wykonywanej czynności
- nuudzzzi miiii sieee - przeciąłgał leniwie wyrazy
- co zjadłeś ciastka ? - popatrzyłem na niego
- możliwe ale mniejsza, nudzi mi sie - mruknął
- nie wiem no to idź po jedzenie do kuchni i sie czymś zajmij ? - wróciłem do układania ubrań
- ja chce coś porobić.... Chodźmy gdzieś - na chwile przestałem i popatrzyłem na niego pytającym spojrzeniem
- na lody na przykład, przecież raczej nikt ci nic nie zrobi jesteś oznaczony tak samo jak ja - teraz popatrzyłem na niego morderczym wzrokiem
- okej zapytam sie Bakugou - mruknąłem i wyszedłem z pokoju a Denki zaraz za mną.
- Bakugou ? - zapytałem jak byliśmy już na dole
- Yhm? - odpowiedział mi mruknięciem
- mogę iść z Denkim na spacer na przykład do parku i na lody ? - popatrzył na mnie a później bacznie zbadał wzrokiem żółto włosego
- no dobra - mruknął nie chętnie - ale macie wrócić przed nocą - i wrócił do przeglądania czegoś na telefonie
- do zobaczenia - otworzyłem drzwi żeby wyjść
- pa - mruknął blondyn a my wyszliśmy z domu.
- Co mu się stało ? - popatrzył na mnie jak by się miał zaraz zesrać
- ale co? - zapytałem nie świadomy o co mu chodzi i zacząłem iść w kierunku lodziarni.
- Co ty mu dałeś że jest taki jakiś milszy? Nie przeklną ani razu do cholery... - wydawał się być zamyślony
- A to sama nie wiem. Po prostu jest miły. - mruknąłem nie zwracając większej uwagi na to.
- może po słuchał rad Kirishimy... - mruknął cicho
- co? - zapytałem
- ten czerwono włosy alfa, powinieneś kojarzyć - a to już wiem o kogo chodzi - zabił swoją mate... Miał już ze dwie próby samobujsze - mruknął cicho, stanąłem w miejscu patrząc na niego z niedowierzaniem.
- co masz na myśli ? - powiedziałem po chwili podbiegając do niego
- nie chce cie teraz dołować - popatrzyl na mnie i usmiechną się promiennie- patrz już doszliśmy (😏)
Faktycznie staliśmy już przed lodziarnią a ja nawet nie wiem kiedy się tu znaleźliśmy.
-dobra chodzimy zamówić lody! -krzyknął przepełniony entuzjazmem.
Nic nie odpowiedziałem tylko pokiwałem na tak i weszliśmy do środka.
Ja zamówiłem włoskiego z polewą czekoladową a Żółto włosy wziął dla siebie 3 gałki sorbet truskawkowy malinowy i o smaku mango.
Wzięliśmy lody i ruszyliśmy w drogę powrotną przy okazji odprowadziłem Denkiego bo po co ma później wracać z powrotem.
Sam udałem się do domu myśląc ciągle o moim nowym życiu i czy jest lepsze czy gorsze...
CZYTASZ
Rodzinka //Bkdk|Bakudeku|Katsudeku|\\ *OMEGAVERSE*☆Zakończone☆
RomanceTą książkę pisałxm w 2021roku, nie usuwam jej bo ludzie by mnie zjedli lecz się do niej nie przyznaje jak coś. Izuku Midoriya- omega, chłopak który ma 18lat, nie należy do żadnej watahy oraz nie ma alfy zapach- owoce leśne Bakugo Katsuki - Alfa, c...