Per. Izuku
Po chwili zastanawiania się co my W ogóle chcemy jeść, zdecydowaliśmy że zjemy najprostsze w świecie płatki z mlekiem.
Ja usiadłem przy stole i bacznie obserwowałem co robi Denki I gdzie co się znajduje. Chłopak widząc moje skupienie Zaśmiał sie, zresztą się nie dziwię to musiało dziwnie wyglądać.
Po jakimś czasie minutach przyniósł dwa talerze mleko i płatki.
Wziąłem jedną miske na-sypałem płatków i zalałem je mlekiem. Żółto włosy zresztą uczynił to samo.
- Możesz zostać u nas tyle ile to będzie potrzebne - mruknął po chwili
- nie, naprawdę nie trzeba - Uśmiechnąłem się tak promiennie jak umiałem - nie chce wam przeszkadzać, każdy ma swoje życie
- Dobra ale masz zostać na parę dni - do kuchni wszedł Shinsou - Żeby on - ZAPEWNE miał na myśli Bakugou - czegoś głupiego nie od-walił
- Nie musicie się martwić- powiedziałem dość radośnie ponieważ chciałem im przekazać żeby się nie martwili chociaż było inaczej - Jakoś sobie poradze
- On wie że poroniłeś - mruknął Shinsou, zatkało mnie - dobrze wiesz ci będzie chciał zrobić- popatrzył mi w oczy
- Jakoś sobie poradze - powiedziałem jeszcze raz ale teraz troszkę mniej pewnie
- Masz zostać do południa- przerwał chwilową ciszę Denki
- Dobrze - odpowiedziałem szybko wziąłem talerze i ruszyłem do zlewu je umyć, Przecież i tak jestem im dużo wdzięczny.
- co będziecie robić? -zapytała Alfa żółto włosego
- Nie wiem - przerwał Denki żeby się Na-myślić - Może pójdziemy na spacer albo do parku...
- Dobrze ale masz uważać- Alfa podeszła do swojego ( prawdopodobnie ) mate i złożyła delikatny pocałunek na czubku nosa.
- Tak wiem wiem - mruknął - TO my będziemy się zbierać, chodź Izu.
I poszliśmy w stronę przed-pokoju. Denki coś tam mamrotał sam do siebie ale nie zwracałem na to uwagi. Bardziej martwił mnie fakt że będę musiał wracać do domu, do Bakugou.
-Coś się stało? - z zamysłu wyrwał mnie żółto włosy
- Nie nic - Uśmiechnąłem się- Idziemy?
- TAKKK! Dobra chodź
Wyszliśmy z "Domu" i ruszyliśmy na spacer, Denki opowiadał mi trochę O tutejszej okolicy. Gdzie co jest, historię budynków, mieszkańców.
Różnych ciekawych rzeczy się dowiedziałem, tego nie mogę zaprzeczyć.
W końcu nadszedł czas powrotu.
Denki od-prowadził mnie pod same drzwi.
-Ehhh- mruknął- to pa, trzymaj się- i odszedł. Ja jeszcze chwilę stałem aż w końcu postanowiłem wejść...
CZYTASZ
Rodzinka //Bkdk|Bakudeku|Katsudeku|\\ *OMEGAVERSE*☆Zakończone☆
RomanceTą książkę pisałxm w 2021roku, nie usuwam jej bo ludzie by mnie zjedli lecz się do niej nie przyznaje jak coś. Izuku Midoriya- omega, chłopak który ma 18lat, nie należy do żadnej watahy oraz nie ma alfy zapach- owoce leśne Bakugo Katsuki - Alfa, c...