przyjaciele nie flirtują.. || dnf, karlnap

(1) Pamiętasz że chodziliśmy razem do podstawówki?

nie dopisałam na wprowadzeniu - dialogi będą pisane pierwszą literką ksywki i dwukropkiem
(D - Dream
G - George
K - Karl
S - Sapnap itd.) kolejną rzeczą jest to, że będę wyrażała poprzez „XD" lub „HXBXJSK" to kiedy się śmieją, ponieważ nie chcę pisać „hah" lub „haha" XDDDDD

Pov. Dream

D: Za dwa dni będę już w nowym domu..

S: Noo, dopiero co powiedziałeś że już nie będziesz ze mną mieszkać i się przeprowadzasz. Ten czas leci za szybko, zdecydowanie. Co ja bez ciebie zrobię?

D: Ale- ja będę mieszkał dwa domy dalej..

S: Nadal.

S: Dobra, nieważne. Lepiej powiedz co u siostry, mamy i taty.

D: DRISTAAAAA!!!

Dr: COO

D: CHODŹ TUTAAAAAJ

Dr: PO CO

D: PO PROSTU TU PRZYJDŹ

Dr: Co chciałeś?

D: Co tak u ciebie?

Dr: Serio miałam przyjść tu po to, żebyś zapytał się co u mnie?

D: Nick się pyta, nie ja ¯\_(ツ)_/¯

Dr: U mnie dobrze, a teraz wybacz bo idę kończyć projekt do szkoły

D: Przecież są wakacje-

Dr: Paaa

I wyszła. Nie wiem co to miało być

D: Więc.. Słyszałeś chyba, co nie?

S: Tak, słyszałem

Usłyszałem tylko cichy śmiech ze słuchawki pff co to ma być

D: Dobra Nick, ja kończę. George dzwoni.

S: Właśnie, mam pytanie dotyczące Ciebie i George'a.

D: Ok, fajnie. Teraz pa.

Rozłączyłem się, i tak to pytanie to byłoby pewnie „cZy JeStEśCiE rAzEm?¿?¿" albo „kOcHaSz Go¿?¿?". Odebrałem połączenie

D: GEORGEEEE

G: CLAYYYYYY

D: Coś się stało że dzwonisz?

G: Rozmawiamy codziennie, dzwonimy do siebie codziennie kilka razy dziennie a ty się teraz pytasz czy coś się stało? XDDDDD

D: Nie mam tematu do rozmowy ok?

G: Ale ja mam. Chciałbyś do mnie przylecieć?

Nie wiedziałem co odpowiedzieć, bardzo bym chciał. Jedynym problemem było to, że George nigdy nie widział mojej twarzy..

D: Co?

G: Przepraszam. Nie powinienem, wiem że nie widziałem twojej twarzy. Nieważne.

D: Nieee, nic się nie stało. Bardzo bym chciał, ale mówiłem ci, że za dwa dni będę w nowym domu.

G: Zapomniałem, przepraszam

D: Przestań cały czas przepraszać XD

G: Okej, przepraszam

G: ZNACZY NIE-

D: Jezu XDDDDD

D: George

G: Tak?

D: A może ty byś chciał do mnie przylecieć?