✨KIEDY TY COŚ DO NIEGO POCZUŁAŚ✨
5. Five
Dzisiaj miałaś dobry dzień. Właśnie siedziałaś na łóżku swojej najlepszej przyjaciółki i rozmawiałyście o wszystkim i o niczym. Piłyście swoje herbaty ( ty preferujesz zwykłą, czarną herbatę a twoja towarzyszka sączyła malinową ).Nagle postanowiłaś zapytać koleżankę o sprawy sercowe:
- Tooo opowiedz jak wam się układa z dobrze wiesz kim? - powiedziałaś łagodnie i z podtekstem.
- Weź, sama nie wiem co myśleć, serio nie wiem czy jemu przypadkiem nie chodzi tylko o przyjaźń ugh... - westchnęła w odpowiedzi. Przysunęłaś się do przyjaciółki i obdarowałaś ją ciepłym uściskiem, gdy usłyszałaś dźwięk powiadomienia ze snapa.
- To chyba do ciebie y/n. - szepnęła mi do ucha koleżanka.
- czekaj, sprawdzę... - oznajmiłaś i sięgnęłaś po telefon, który znajdował się na biurku. - To od Five'a. Czekaj zerknę , okej? - I po chwili milczenia dodałaś - A to nic takiego, zwykłe czarne tło niestety.
- Niestety? A co, liczyłaś na coś więcej no nie... - zapytała mnie towarzyszka.
- O co ci cho... - nie zdążyłaś dokończyć, bo twoja przyjaciółka widocznie nie mogła już wytrzymać.
- NIE NIE NIE NIE NIE!!! PRZESTAŃ TAK MÓWIĆ, TYLKO PRZYZNAJ W KOŃCU, ŻE ON CI SIĘ PODOBA. JESTEM TWOJĄ PRZYJACIÓŁKĄ Y/N I CIĘ ZNAM OD KILKU LAT I PAMIĘTAM JAK SIĘ ZACHOWYWAŁAŚ GDY BYŁ JESZCZE KUBA, WIĘC PROSZĘ... - powiedziała jednym tchem i chyba nie starczyło jej powietrza na więcej, ale teraz dodała - Y/n dziewczyno, halo.
- Nie wiem o czym mówisz... serio myślisz, że Five mógłby mi się podobać? Sory, ale nie wydaje mi się i dobrze wiesz, że my to tylko przyjaciele... - to ostatnie zdanie powiedziałaś załamanym głosem co cię zdziwiło, ale też zostało wyłapane przez kumpele.
- Proszę nie rób sobie tego i po prostu przyznaj, że zakochałaś się w nim. Nie oszukuj się proszę. Ja znam prawdę a ty się teraz zastanów. Jakie imię wpisujemy w "love kalkulator", przed wyjściem z kim muszę ci robić kreski i pożyczać kolczyki? O kim gadasz i wspominasz, gdy ja próbuję zasnąć i pamiętasz jak wstawił fotę z tamtą Vanyą? Serio musiałam ci tysiąc razy przypominać, że to tylko jego siostra stara! - powiedziała bardzo zirytowanym głosem.
- A Luther i Allison to przecież też rodzeństwo i wiesz, że byli razem- ale później dodałaś, bo koleżanka posłała ci ten jej potępiający wzrok - Ale jak teraz mi to wszystko uświadomiłaś, to faktycznie może o coś głębszego w tym chodzi, ale nie wiem jak to się stało... Five jest fajny i... - przyjaciółka znowu mi przerwała:
- Tak WIEM, jest też taki odważny, pracowity i ładnie pachnie. Wiem, bo ciągle to powtarzasz a teraz powtórz, że on ci się podoba!- Nastała chwila ciszy, którą przerwały twoje słowa:
- Masz rację, zakochałam się w Five'ie już dawno temu. O matko...
CZYTASZ
TUA PREFERENCJE
Teen FictionTo jest miejsce dla tych, którzy przeczesali cały wattpad i szukają czegokolwiek na temat the umrella academy. Miłego...um...czytania...