okej, dzien pierwszy sierpnia rok tam ktorys, mniejsza z tym. chyba naleza sie wyjasnienia dla Was, bo dosc dlugo byla cisza i cisza i szok, cisza z mojej strony. co sie stalo? czemu nie pisze, czy to koniec? to moze byc dlugi rozdzial, wiec jesli chcecie to przeczytajcie, a jak nie to od razu tu napisze, ze nie napisze juz chyba niczego z ninjago. faza minela, a ja troche sie zmienilam. moze jakbym obejrzala wszystko od nowa i wkrecila to jasne, ale watpie...
𝟬𝟬𝟭. 𝗰𝘇𝗲𝗺𝘂 𝘁𝗮𝗸 𝗱𝗹𝘂𝗴𝗼 𝗯𝘆𝗹𝗮 𝗰𝗶𝘀𝘇𝗮?
otoz moi kochani ludzie, zapomnialam o tym koncie i co tutaj powstalo przez moja dziecieca glupote. sporadycznie wchodzilam jak robilam przeglad kazdego nieaktywnego konta mojego autorstwa, odczytywalam powiadomienia i tak, przeczytalam kazdy komenatarz z Waszej strony, ale nie moglam odpisac. czulam, ze to jak powrot do przeszlosci, ktora minela i jest daleko za mna. jestem innym czlowiekiem niz tym ktory byl ten rok/dwa lata temu. zwyczajnie nie mam fazy na ninjago i jak pisalam "nie napisze juz chyba niczego z ninjago. faza minela, a ja troche sie zmienilam. moze jakbym obejrzala wszystko od nowa i wkrecila to jasne, ale watpie...". czemu watpie? zwyczajnie w swiecie dalsze sezony sa za przeproszeniem zjebane. zaprzestalam ogladanie na bodajze dziesiatym sezonie i jestem zadowolona do tego momentu. im dalej tym gorzej. uwaga, to moje zdanie, nie Wasze, nie kaze go podzielac, wiec jesli ktos zaczynal jakis komentarz, ze sie nie znam, czy cos — odpusc sobie.
kochalam ninjago sercem i dusza, kojarzy mi sie przyjemnie, pamietam orientacyjnie ile fanfikow ((specjalnie napisane.)) z tego i jak bardzo kochalam to. naprawde, dziekuje fandomowi, ze byliscie wtedy i Wasze prace < 3
𝟎𝟎𝟐. 𝐜𝐳𝐲𝐥𝐢 𝐭𝐨 𝐤𝐨𝐧𝐢𝐞𝐜?
prawdopodobnie tak. nie mam fazy, a nie chce pisac o czyms czego nie pamietam do konca.
𝟎𝟎𝟑. 𝐚 𝐬𝐭𝐚𝐫𝐞 𝐩𝐫𝐚𝐜𝐞?
to jest taki cholerny cringe, ze nie potrafie tego przeczytac. jednak rozumiem siebie, ze potrzebowalam to napisac i wrzucic i bawic sie zwyczajnie swoja wyobraznia. bawilam sie od a do z, wykorzystywalam wszystko co mi do glowy wpadlo powodujac taka fale ksiazek, ktorych nie mam psychy przeczytac i nie zrozumiem czemu to ludzie czytaja i ich to bawi. mniejsza, mimo wszystko — komus sie moga dobrze kojarzyc, ((tak, jasne.)) wiec zostawie je. no i szczerze czekam na komentarze jakie to nie zenujace, glupie, nierealistyczne i tych co to bedzie bawic. ludzka ciekawosc, tak powiem. chociaz nadal w roboczych mam kilka fanfikow z ninjago do zniesienia, co jest ciekawe.
𝟎𝟎𝟒. 𝐨𝐝𝐜𝐡𝐨𝐝𝐳𝐢𝐬𝐳 𝐳 𝐰𝐚𝐭𝐭𝐩𝐚𝐝𝐚?
ta, chcielibyście. mam nowe konto, gdzie planuje pisac ksiazki o anime i innych pierdolach. tez sie bawie wyobraznia, aby za kilka lat byc zazenowana swoich poziomem. chociaz nieskromnie przyznam, ze cholernie lepiej pisze, wiec spokojnie. nie wiem, czy jest sens podawac nazwe tak szczerze, wiekszosc pewnie interesuje sie ninjago ((no ciekawe czemu.)) i coz.
𝟎𝟎𝟓. 𝐜𝐨𝐬 𝐨𝐝𝐞 𝐦𝐧𝐢𝐞 𝐝𝐥𝐚 𝐖𝐚𝐬.
tak, pamietam wiekszosc osob z mojego okresu dzialania mocnego na tym koncie. pamietam jak sie smialam z Wami z kolejnych rozdzialow i przyjaznilam. dziekuje za ten czas, za to, ze byliscie i pomogliscie sie pobawic i wykorzystac caly potencjal w jak najwiekszej ilosci! naprawde to kochane. bede tu wracac i moze bede odpisywac, ale to bez roznicy. po prostu przepadne na amen.
milego kochani < 3
CZYTASZ
Ninjago One Shoty || zamówienia zamknięte.
De Todoblagam, to jest okropny cringe, zalecam przeczytanie drugiej ksiazki typu os na tym koncie bo jest O WIELE LEPSZA. ZAMÓWIENIA ZAMKNIĘTE aktualizacja zamówień i innych dupereli - nie piszę 18+, mogą być spicy os, ale z warunkiem, że i postać i oc/r...