Asia i szymon ,, Miłość Która pokona Wszystko "

,,Pierwsze spotkanie cz2"

Szymon.pov

Kilka minut od mojego domu znajduje się sklep spożywczy. Zawsze gdy jadę do pracy zatrzymuje się pod tym sklepem i wybieram się po mój ulubiony zestaw czyli drożdżówka z serem i kawka. W tym sklepie znają mnie praktycznie wszyscy, wsumie to się nie dziwię gdyż bywam tu praktycznie codziennie. Zaparkowalem nieopodal i wszedłem do sklepu. Na samym starcie w oczy żuciła mi się przeraźliwa kolejka. Spojrzałem na zagarek, była 7:15 miałem Jeszce trochę czasu więc wziolem swój zestaw i stanąłem w kolejce.

Asia.pov

W drodze na komendę zachaczylam o mały spożywczy sklepik nieopodal komendy. Miałam Jeszce pół godziny do rozpoczęcia pracy więc postanowiłam że kupię sobie coś na ząb i małą kawkę.
Wchodząc do sklepu wpatrzona w ziemię, nie zauważyłam wychodzącego z niego mężczyzny. Zostałam oblana kawą z góry do dołu. I na cholerę było się tak męczyć z ubieraniem się.
S-Oj bardzo panią przepraszam.
A-To ja raczej powinnam Pana przeprosić, spieszglam sie do pracy i niezauwazylam pana. Tak wogule Aisa jestem.
S-Szymon
Mężczyzna podał mi rękę A następnie uśmiechnął się w moją stronę. A ja odwzajemniłam uśmiech.
S-Moze zostawię do siebie numer telefonu zrewanżuje się jakoś za tę kawę.
A-wie pan co bardzo chętnie ale może innym razem. Spojrzałam na zagarek byla już 7:40 za 10 minut mam byc w pracy.
A- przepraszam ale śpieszę się do pracy, musze isc i jwszce raz przepraszam.
Po tych słowach udałam się do sklepu wzięłam pierwszą lepszą drożdżówkę małą kawę i ruszylam w kierunku auta.

Szymon.pov
Gdy brunetka odeszła ja zrobiłem to samo. Muszę przyznać że Asia jest śliczna kobietą, szkoda że nie zostawiłem numeru telefonu ale czuje że się Jeszce spotkamy. Wsiadłem do auta i pognałem w kierunku komendy.

A oto i 2 rozdział, mam nadzieję że się podobał. Niedługo rozdział 3, gwiazdki miłe widziane 😍😘