rozdział 2

1.9K 47 12
                                    

notka: [i.t.p] oznacza imię twojej przyjaciółki
___________________________

— jak się poznaliście?

🕷 Peter : poznałaś Petera po rozpoczęciu roku szkolnego, przypadkiem wpadliście na siebie i jak się okazało, będziecie mieli kilka wspólnych lekcji

Steve : wasze spotkanie było tak niespodziewane, że prawie zeszłaś na zawał. Poważnie, nie żartuje. Szłaś spokojnie do swojego motoru, gdy nagle przed tobą z głośnym hukiem skulony na tarczy upadł sam Kapitan Ameryka. Nie obeszło się bez drobnej awantury

🦾 Bucky : byłaś ze swoją przyjaciółką, [i.t.p], na treningu tańca. Jak się okazało, twoją przyjaciółkę przyszło odebrać dwóch chłopaków, których poznała całkiem niedawno. Chciałaś uniknąć poznania się z nimi, jednak jak się domyślasz, nie do końca ci się to udało, więc tak poznałaś Stev'a oraz Bucky'ego

🐊 Loki : rozglądałaś się w księgarni za książkami, mając już zapchane ręce różnymi płytami jak i książkami. Przez swoje zapatrzenie się w te wszystkie cudeńka stojące na półkach, nie zobaczyłaś wysokiego chłopaka o dłuższych czarnych włosach i zielonych oczach,na którego oczywiście musiałaś wpaść

🔨 Thor : stałaś na barze i jak to w tej pracy, podawałaś swoim klientom alkohol. Dzisiejszego dnia trafił ci się wyjątkowy blondyn, który za wszelką cenę starał się z tobą dogadać. Nie mogłaś uwierzyć, że nazywa się Thor, przecież to jest Bóg z nordyckiej mitologii, a to przecież są bajki dla dzieci!

💸 Tony : postanowiłaś odwiedzić Pepper w domu Starka. Zawsze się stresowałaś tymi odwiedzinami, bo mimo że Tony nigdy nie wychodzi ze swojej pracowni, to nie wyobrażałaś sobie waszej konfrontacji. Twoja mina była bezcenna, gdy to właśnie on otworzył ci drzwi

👟 Pietro : chodziłaś po sklepie w którym pracujesz i patrzyłaś, czy wszystko jest w najlepszym porządku i czy ktoś nie potrzebuje pomocy. Dzień strasznie ci się dłużył, a to wszystko się spotęgowało, gdy trafił ci się cholernie trudny klient o imieniu Pietro. Tak, spędziliście przy szukaniu odpowiednich butów tyle czasu, że zdążyliście się sobie przedstawić, a nawet umówić na spotkanie

🎧 Peter : szukałaś w sklepie z płytami winylu za którym uganiałaś się na prawdę od dawna. Nie mogłaś opanować szczęście, gdy w końcu go znalazłaś. Gdy miałaś już go w rękach, nieznajomy ci mężczyzna nagle rzucił niemiły komentarz, przez co na prawdę się oburzyłaś

🔫 Natasha : w czerwonej sali jak byłyście jeszcze dziewczynkami

PREFERENCJE MARVELOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz