Kim Taehyung, musi sie przeprowadzić, z myślą o zaczęciu studiów w Seulu. Zaraz po przeprowadzce, odnajduje małą, schludną kawiarenkę, w której Jeon Jeongguk, pracuje dorywczo.
OPWIADANIE 𝗡𝗜𝗘 ZAWIERA SCEN 18+, PONIEWAŻ TAKIE SCENY Z IDOLAMI DOLIC...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Dzwoń czasem Taehyunge!- krzyknęła zapłakana matka Kim'a, który wchodził do pociągu. Tae zajął miejsce przy jakimś młodym chłopaku, który czytał książke. Blondyn spojrzał na sąsiada, po czym poczuł dziwny stres. Szybko odwrócił wzrok, przeglądając jakieś media. Podróż minęła szybko. Zanim chłopak sie obejrzał, musiał już wychodzić. Wziął swoją walizkę i wyszedł z transposrtu. Kim jak najszybciej zaczął kierować sie do mieszkania. Podczas spaceru zauważył małą, przytulną kawiarenkę. Postanowił po rozpakowaniu się, wpaść do tego ciekawego miejsca.
--------- Rozdziały bedą dłuższe, to był tylko prolog. Mój własny pomysł, proszę o niekopiowanie. Dziekuję <3
