KURWA!- wykrzyczał na cały korytarz. Zaczął biec w poszukiwaniach Kim'a. Odnalazł go. Siedział w sali muzycznej, śpiewając z Jiminem. Jeongguk pociągnął Park'a za rękę. Czego chcesz? Jeszcze raz skrzywdzić Tae, kurwa daruj sobie. TaeTae to wspaniała osoba, odczep się od niego. Zraniłeś go, tak bardzo psychicznie, że przeszło to na fizycznie. Teraz spierdalaj bo udało mi się go uspokoić.- powiedział cichym tonem młodszy. Jimin, ja go kocham, tylko nie umiem powiedzieć tego moim ziomkom.- rzekł Jeon. Z jego policzka spłynęła słona łza. Jakbyś go kochał to byś sie przyznał od razu, nie patrząc na opinię innych.- zgardził go wzrokiem. Tego chcesz?- powiedział lekko zdenerwowany. W oddali było słychać śpiew Taehyung'a. SŁUCHAJCIE WSZYSCY- wykrzyczał. Każdy, prawie spojrzał na niego. JESTEM KURWA CHOLERNIE ZAKOCHANY W KIM TAEHYUNG'U I SIE TEGO NIE WSTYDZE- Wykrzyczał strasznie głośno. Było słychać szepty. Nagle zobaczył jego "przyjaciół". Typie serio jesteś w nim zakochany?- roześmiał się jeden. Spierdalaj geju- syknął, po czym chciał go uderzyć, lecz powstrzymała go ręka Jimin'a. Grupa się rozeszła. Słuchaj, pomogę ci go odzyskać. - oznajmił. Dzię- nie było mu dane skończyć. ALE- przerwał mu. Ale to nie będzie łatwe, i będzie wymagało cierpliwości, nawet nie próbuj go skrzywdzić ponownie kumasz?- powiedział, zaznaczając końcówkę zdania. Jasne, rozumiem.- odpowiedział pewny siebie. Kim nie zwracał uwagi na niego, tylko dalej sobie śpiewał, po chwili już dołączył już do niego Jimin.
CZYTASZ
favorite coffee/ Taekook
RomanceKim Taehyung, musi sie przeprowadzić, z myślą o zaczęciu studiów w Seulu. Zaraz po przeprowadzce, odnajduje małą, schludną kawiarenkę, w której Jeon Jeongguk, pracuje dorywczo. OPWIADANIE 𝗡𝗜𝗘 ZAWIERA SCEN 18+, PONIEWAŻ TAKIE SCENY Z IDOLAMI DOLIC...