Kim Taehyung, musi sie przeprowadzić, z myślą o zaczęciu studiów w Seulu. Zaraz po przeprowadzce, odnajduje małą, schludną kawiarenkę, w której Jeon Jeongguk, pracuje dorywczo.
OPWIADANIE 𝗡𝗜𝗘 ZAWIERA SCEN 18+, PONIEWAŻ TAKIE SCENY Z IDOLAMI DOLIC...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
C...co?- zapytał Taehyung, a już po chwili został pocałowany. Miękkie wargi Jeon'a pojawiły się na na tych Kim'a. Tae odwzajemnił pocałunek.Po chwili oderwali się od siebie. Kim Taehyung, czy ty mnie lubisz?- spytał choć znał odpowiedź. Jeon to nie tak, ja...- powiedział zestresowany Taehyung i chciał uciec, lecz na jego nadgarstku pojawiły się dłonie Jeongguk'a. Lubisz mnie tak czy nie?- ponownie spytał go. N-nie.- odpowiedział młodszy. Zaraz sie przekonany.- Jeongguk znów niebezpiecznie zbliżył sie do Taehyung'a. Przestraszony Tae oddalał się, aż natrafił na mur. Po chwili znów poczuł wargi kogoś innego na tych jego. Znów oddał pocałunek. Jezu czemu to zrobiłem.- pomyślał. Widzisz lubisz mnie, więc czemu nie będziemy ze sobą?- rzekł Jeon. Nie wiem...- odpowiedział. Bądźmy razem Taeś.- powiedział starszy i upadł na kolana. Błagam Tae.- dodał po chwili, i spojrzał na młodszego z dołu. Możemy spróbować... Ale jak nam mie wyjdzie to nie będziemy tego dalej ciągnąć okej?- powiedział. Jasne Taeś.- odpowiedział Jungkook. Ujawniamy nasz związek czy nie?- zapytał, wstając z ziemii. Jak ci wygodniej.- odpowiedział. Ja bym chciał.- odpowiedział Jeongguk. No to ujawnijmy Gukie.- odpowiedział Tae i uśmiechnął się do niego. Złapali się za ręke i ruszyli do szkoły. Wszyscy patrzyli i gadały coś. "Fanki" Jeon'a były wściekłe. Ale żaden z nich się nie przejmował. Jeongguk odprowadził Taehyung'a do klasy. No wejdź już- powiedział Jeongguk. Okej ale najpierw...- nie dokończył dając całusa w policzek Jeongguk'owi. Do zobaczenia!- powiedział wchodząc do klasy. Reszta dnia minęła spokojnie. Spotykali się na przerwach. Tae był w centrum uwagi. Jungkook odprowadził go do domu. Nic już takiego się nie działo. I spokojnie Taehyung mógł zasnąć.
