Kim Taehyung, musi sie przeprowadzić, z myślą o zaczęciu studiów w Seulu. Zaraz po przeprowadzce, odnajduje małą, schludną kawiarenkę, w której Jeon Jeongguk, pracuje dorywczo.
OPWIADANIE 𝗡𝗜𝗘 ZAWIERA SCEN 18+, PONIEWAŻ TAKIE SCENY Z IDOLAMI DOLIC...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Namjoon Hyung ale jak ja mam Tae zbliżyć do siebie no?- marudził Jeongguk Hm no nie wiem daj mu swój numer telefonu?- powiedział Namjoon Jak?- spytał młodszy. Nie wiem daj mu w kawiarni?- odpowiedział starszy. Noo ale ja jestem za głupi Nam Hyung.- mówił dalej niezadowolony Jeon. To nie wiem Jeongguk- odpowiedział Kim. Musisz dać radę.- dodał po chwili. Po wypowiedzianym zdaniu zastała cisza iż Jeongguk zasnął. Namjoon nie chcąc hałasować i zostawiać go samego położył sie obok niego na kanapie. Starszy próbował zasnąć, ale mu to nie wychodziło. Kurde-szepnął szybko i cicho pod nosem, nie chcąc budzić chłopaka. Po kilku godzinach męczenia się w końcu udało mu się zasnąć.
* Tymczasem Taehyung nachlany w trzy dupy, pił kolejny kieliszek soju. Kim z nieświadomością co robi, złapał za telefon i spytał Bogum'a o numer telefonu Jeon'a. Park pod wpływem procentów wpisał numer. Trzymaj stary- powiedział i podał urządzenie właścicielowi. Ten tylko zadzwonił do Jeongguk'a. Gdy sygnał poprzestał "pikać" Kim usłyszał ciche "Halo?". Ggukiee ja cie kocham! Bardzoo.- wykrzyczał. Taehyung?- zapytał. Tak to ja, Kocham cię. - Odpowiedział V. Jeon z zaszkoczenia zakończył połączenie. Co to było...? - zapytał zdziwiony Jeon. NAM WSTAWAJ- krzyknął. Co chcesz Jeongguk?-spytał zaspany Namjoon. Przed chwilą zadzwonił do mnie Kim Taehyung i powiedział, że mnie kocha, ale chyba był schlany.- powiedział. Wydaje mi się, że słowa pijanych to myśli trzeźwych, więc nie trać nadzieji.-odezwał się Namjoon. Dziekuję Nam jesteś moją nadzieją. - podziękował Jeongguk. Resztę nocy dwójka spędzili na oglądaniu filmów. Było zabawnie. Jakoś w połowie trzeciego filmu, przeszkodził im dzwonek do drzwi. Pójdę otworzyć, zatrzymaj film. - powiedział Jeongguk. Chłopak podchodząc do drzwi zestresował się. A jeśli ktoś mnie porwie, takie myśli chodziły mu po głowie. W końcu odkluczył i przechylił klamkę w dół. Tae?- zaskoczył go. Ten nic nie odpowiedział tylko przytwierdzając Jeongguka do ściany, pocałował go.
