Nigdy o tobie nie zapomne- DNF |DreamNotFound

🍾5🍾

⚠️16+⚠️
*pov George*

Obudziłem się jakoś o 13 wszystko mnie bolało A najbardziej plecy. Może to dlatego też że kanapa była jak kamien. Byłem trochę głodny więc wstałem i udałem się do kuchni jednak tam ujrzałem Claya. Robił śniadanie dla naszej trójki tylko po chwili mnie fucka zobaczyłem że nie ma na sobie koszulki stałem wryty I cosplayowalem pomidora
-M-moglbys ubrać koszulke?
-a co nie podobam ci się tak-powiedział to po czym podszedł bliżej mnie I spojrzał na mnie z swoim usmieszkiem A ja jeszcze bardziej się zaczerwienilem.
-jest jakieś sniadanie lub coś do jedzenia?
-tak Ale nic za darmo -powiedział chlopak uśmiechając się szyderczo
- dokladniej?
- jak dasz mi buziaka to dam Ci jedzenie
-Dream! >~< oszalales chyba już wolę sobie samemu zrobic
-ej no :( -chłopak posmutnial jak to uslyszal.
Nie ukrywam chciałbym go pocałować Ale co jeśli to tylko dla zartow powiedział ? A później mnie wysmieje...
Jak przygotowywałem sobie kanapki
Poczułem że ktoś za mną stoi I się natychmiast obrocilem zobaczyć kto za mną stoi. Był to clay bylismy wręcz jakieś 5 cm od siebie. Po chwili uslyszalem jak ktoś wchodzi do kuchni. Był to sapnap, zasmial się jak zobaczył w jakiej dwuznacznej pozycji jesteśmy. Gwałtownie oboje przemiescilismy się w dwie różne strony. Obaj teraz cosplayerowalismy pomidora
A sapnap jedynie wyszedł I poszedł do salonu.

Po chwili krzyknął coś że chyba chłopaki przyjadą o 15:30 a była 13:37
Zrobiłem swoje śniadanie A chłopaki zjedli swoje.

*Time skip*
Chillowalismy na kanapie gdy nagle usłyszeliśmy pukanie do drzwi. Dream wstal I poszedł otworzyć.
Wszyscy się przywitali okazało się że wilbur wzial że sobą alko więc zapowiadalo się ciekawie.

Postanowiliśmy więc zagrać w Nigdy przenigdy
Zasady gry:
są banalnie proste: jedna osoba zaczyna zdanie słowami „Nigdy, przenigdy..." a następnie dopowiada wydarzenie, które nie miało miejsca w jej przeszłości np: „nigdy, przenigdy nie robiłem/robiłam sobie nagich fotek" I osoba której się to przydarzyło pije alkohol I kto będzie najbardziej upity przegrywa
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
-odrazu mówię że nie gram bo ktoś będzie musiał was pilnować.
Tommy Ty też nie grasz bo nie możesz pić jeszcze alkoholu !
- Bad Ale ja jestem już dorosły! Niedługo mam 18!
- Ale masz jeszcze 17
-ugh

Więc zaczęliśmy gre...

- Ja chce zacząć! Wykrzyczal Wilbur
-dawaj- przygotował się sapnap
-Nigdy.. przenigdy.. nie byłem w trójkącie miłosnym

Jednak nikt nie wypił

-dobra tera ja. Po chwili odezwal się Zak

-Nigdy..przenigdy... nie byłem w zwiazku z przymusu

Jedyna osoba która wypila byłem ja

-serio jak to sie stało? Zapytał karl
- matka z swoją psiapsi postanowily swatac mnie z przyjaciółki mamy córka jednak I ja tego nie chcialem ani ona więc zerwalismy Ale były trochę wkurzone,Ale dobra nie ważne dalej

Graliśmy długo A każdy z nas wypil tak chociaż po te 2 shoty

Nagle sapnap zaczął

-Nigdy... przenigdy...
nie zakochalem się w swoim najlepszym przyjacielu

No to kurwa dowalil...
Czwziąłem chwile zastanawiając sie czy wypić czy nie.. najbardziej pijana osoba z naszego grona narazie był dream

Po chwili zobaczyłem jak dream wali shota lekko się zdziwiłem więc też postanowiłem wypić.

Wszyscy gapili się na nas przez chwilę
Było trochę niezrecznie jednak po chwili wilbur odezwal sie
-Eyy A mOzE zmIeniMy *czka * gre??
- dObryy poMysL-powiedział dream zgadzając się z brunetem
-zAgrAjmy w bUtelke!! Krzyknął sapnap
-sWieTny pOmySl!

Więc zaczęliśmy kolejną gre
Sapnap ruszyl po jakaś butelke I zakręcil
Wypadło na tommy'ego (tym razem wszyscy graja )
-pYtaNie cz-y *czka * wyZwaNie ?
- Nie będę pizda więc wyzwanie
-Language! Krzyknął na tommy'ego bad
-dObrA wiEc iDz pO mArkEr I nApIsZ nA rEcE imIE oSobY ktOra cI siE pOdoba
Tommy wyszedł i poszedl chyba do pokoju sapnapa I przyszedł z długopisem. Napisał cos na niej ale nie chcial nam pokazać
Więc jedynie zakręcil

Wypadło na mnie

Tommy się chwile ma mnie popatrzył I zapytał
- wyzwanie czy pytanie
- wYzwAniE tEZ
-zrób którejś z osob siedzących obok Ciebie malinke
Byłem trochę zdezorientowany Ale się zgodziłem
Obok mnie siedział Dream I SapNap
Pogapilem się chwile na Dreama żeby zrobić mu "nadzieję" Ale chcialem zrobic nazlosc chłopakowi więc wybrałem sapnapa

*Mini Time skip*

Krecil sapnap wypadlo na Dreama
-nJE mAsZ psYcHy pRzElizaC siE nAmiEtnIE z GeoRgEm
-jA niE mAM?! ZEbys wIEdZiaL zE mAm!

Blondyn powoli zbliżał się do mnie A ja chciałem się odsunąć Ale coś mowilo mi żebym został...
Po mrugnieciu okiem byliśmy już tak blisko siebie że dzielily nas tylko centymetry
Chwilę później nagle poczułem jak coś ciepłego dotyka moich ust... dream mnie pocalowal.. Po chwili nagle zamienilo się to w namietny pocałunek.. podobalo mi się to..
Nagle blondyn zlapal jedna ręka za moj policzek A druga przyciągał bliżej siebie
Oboje rozkoszowalismy się tą chwilą gdy nagle usłyszeliśmy
-dObRa zAliCzOne!
Nie chciałem tego kończyć bo mi się podobało Ale nie mogliśmy
Więc oderwalismy się od siebie cali zarumienieni I dream zakręcil

Wypadło na sapnapa
-pYtAniw cZy wYzwAniE ?
-pYtAniE

-dObrA... kTO Ci sIE pOdObA nAjbArDziEj z NasZegO gRonA?
Sapnap patrzyl chwilę zdezorientowany o co właśnie został zapytany Ale chciał nic powiedzieć Ale po chwili wskazal na karla
-Nigdy nie był zdziwiony Ale dream był fanem karlnap

-eY iDe dO lAziEnki-z wieloma próbami wstanie I pojscia do łazienki w końcu mi się udało
Jednak zobaczyłem że ktoś idzie rowniez za mna
⚠️(uwaga zaczyna się 16+ I nie wiem czy nawet nie 18+ xd)⚠️

Po chwili wszedł Clay
Zdziwiłem się jednak po chwili chlopak przybil mnie do sciany a sam byl blisko mnie oddzielal mi jednak ręka możliwość wyjścia pominolem też totalnie fakt że oboje byliśmy totalnie pijani.
Dream zaczął przybliżać swoją twarz do mojej aż w końcu znowu pocalowalismy się namiętnie, oderwalismy się na chwilę A blondyn zaczal dawać male pocałunki na mojej szyij I robić malinki A ja cicho syknalem A wtedy zaczął znowu całować namiętnie...
Było mega przyjemnie... w dodatku z nim
Otulilem swoimi rekami z tylu chłopaka przyciągając go jeszcze bliżej.
Blondyn objął moje plecy jedna reka A druga wsadzil powoli pod moja bluze I zaczal jeździć po mojej klatce piersiowej

*pov sapnap *
Ciekawe co oni robią tam tak dlugo... I to nie tak że George poszedł do łazienki A Dream za nim nieee poszedlbym z ciekawości sprawdzić Ale lepiej im nie przeszkadzać
- oni chyba długo stamtąd nie wrócą więc gramy bez nich

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
1023 słowa
Ja- nie wiem co robię ze swoim życiem naprawde 😭 cringe
Mam obecnie dość napisałam 5 rozdziałów w 15h 😀🔫
Nie wiem kiedy pojawia się następne rozdzialy Ale najpierw będę liczyła na to że będzie mieć chociaż to jedno wyświetlenie I jedna gwiazdke
A teraz
Bayoo!