💐1💐

213 9 0
                                    

*Pov George*

Obudziłem się wyjątkowo wczesnym rankiem A dokładniej o godzinie 9(dla mnie to jest wczensie okej? :( )
Nie chciało mi się wstać z wygodnego łóżka Ale wiedziałem że tak czy siak będę musiał wstać z niego.
Wygramiliłem się więc z łóżka I poszedłem przemyć twarz I się ubrać.
Postanowiłem że ubiorę moja zielona bluzę z niebieskimi rękawami I kapturem.Była dosyć urocza. Ubrałem do niej także czarne dresy I szare skarpetki.

*Mini Time skip*

Zjadłem I umyłem zęby. Nie mialem zbytnio nic do roboty bo zanim sie obejrzałem byla juz godzina 13 więc postanowiłem zadzwonić do Sapnapa I Dreama.
Włączyłem komputer I odrazu włączyłem discorda. Jednak przypomnialo mi się po chwili że musi być u nich teraz jakaś 8 rano I pewnie jeszcze śpią. Zostawiłem włączony komputer i udałem się do salonu. Włączyłem telewizor I wszedłem na netflixa I szukałem jakiegoś fajnego filmu. Nie mam jakoś ulubionej "kategorii" filmowej więc wybrałem jakiś film przygodowy. Opowiadał on o dziewczynie która została wygnana z domu bo byla już pełnoletnia I chcieli by stala się odpowiedzialna I działała na własną reke lecz nie miala zbytnio gdzie się podziac idąc zagapiona w ziemi nagle wpadła na kogoś był to wysoki opalony brunet ubrany w luźne rzeczy A na plecach miał plecak wyglądał na turyste.

*Time Skip*
(Nie chce mi sie tego filmu całego opisywać xd)

Po 2 godzinach ogladania filmu zadzwonił do mnie dream. Wstalem I szybko podszedłem do komputera odbierając.

-Halo? -Odezwałem sie.
-Część Gogy~- powiedział chłopak swoim radosnym glosem przeciągając literke "o".
-Cześć Dream
-Co tam u ciebie kochanie~? - powiedział blondyn przeciągając ostatnią literke.
Zarumienilem się jedynie I po chwili odezwałem się
- Nie mów tak do mnie idioto! - powiedzialem rumieniac się jak burak. Lubilem jak tak do mnie mowi Ale czasami mnie to denerwowalo bo zawsze się czerwienilem.
A po chwili usłyszałem smiejacego się blondyna.
-dobra już, już chcesz zrobić jakiegoś streama? -mowil nadal się śmiejąc
Z Dreamem weszliśmy na vc gdzie po chwili dołączył sapnap.
Rozmawialiśmy chwilę I po jakiś 10 minutach włączyłem streama.
Przywitalem się z widzami I zaczęliśmy gre.

*Mini Time skip*

Skonczyla mi się woda w butelce więc postanowilem pójść po nowa informując przy tym widzow I chłopaków

-wybaczcie Ale na szybko pójdę po jakieś picie

*pov sapnap*

Wszyscy mówią że mam pojebane pomysły Ale nie wydaje mi się są.... prawie normalne.
Po chwili szybko jak nie było Georga pomyślałem żeby namówić chat na pisanie DNF na chacie bo , tak! To jest genialny pomysł tylko... jakoś powód musi być... żeby tak bez powodu zaczęli pisać? To tak trochę słabo :l przypomniałem sobie jednak że Gogy miał na sobie bluzę w kolorach dnf jak pomyślałem tak zrobiłem.
- Ey chat mam pomysł! Jak George wroci wszyscy spamimy dnf- powiedziałem powstrzymujac się od smiechu wyobrażają sobie jego reakcje.
*pov Dream *
Byłem zaskoczony lekko tym co znowu sapnap wymyślił A z drugiej strony się śmiałem z tego. Zobaczyłem że nie wszyscy chcieli więc sam byłem ciekawy reakcji Georga więc zgodzilem się na ten pomysł I również zacząłem namawiać chat na to. Kiedy po chwili usłyszeliśmy jak George wchodzi do pokoju.
George spojrzał na chat A jedyne co widział to:
DNF!!!💙💚
DREAMNOTFOUND !!!💙💚
DNF💖💖
D N F
I tak dalej
Ja jedynie z sapnapem zaczęliśmy się śmiać I duszac się wręcz śmiechem.
*pov George *
Co oni znowu wymyślili! Mogę się założyć że to sprawka sapnapa czytałem chat rumieniac się coraz bardziej I nie wiedząc co się tu dzieje. Postanowilem spytać się chłopaków co się dzieje i czy to ich sprawka
- co wy odpierdalacie?- zapytałem zaczynając się śmiać
Próbowali by powiedzieć Ale nadal się śmiali
- hahaha bardzo smieszne- powiedziałem po czym zacząłem się śmiać razem z nimi Ale nadal byłem czerwony jak burak I nie wiedziałem o co im chodzi spojrzałem na swoją bluzę i po chwili skapnalem się w jakich jest kolorach więc ją odrazu zdjolem I byłem w zwyklej bialej koszulce A chat I sapnap I dream zaczeli się jeszcze bardziej ze mnie śmiać więc szybko pożegnalem się z widzami I chwilę gadalem jeszcze z chlopakami
- to co Gogy kiedy do mnie przyjedziesz? -zaczął Clay
- Nie wiem, Nie wiem A co?
-No bo wiesz jakby nigdy się nie spotkaliśmy I chciałbym Cię wreszcie zobaczyć na żywo
-Moglbym właściwie przyjechac Ale trzeba by bylo wszystko zaplanować
- to jak robimy? -spytał
- to może tak za tydzień... 2 tygodnie? Moglbym do Ciebie przelecieć-
Chciałem mówić dalej Ale przerwal sapnap
-dobra ja wam nie będę przeszkadzać
Kochasie-powiedział to podsmiechujac po czym wyszedł z rozmowy
-tylko bylby jeden problem... hehe- po chwili odezwał się blondyn
-jaki?
- bo jak możesz już wiedzieć bądź nie mieszkam z sapnapem A on śpi w pokoju gościnnym więc musiałbyś spać na kanapie lub u mnie w pokoju A ja na kanapie
- Dream to dla mnie nie problem spać na kanapie
-No dobra niech Ci będzie, to za tydzień u mnie?
-wiesz clay nie tak szybko słońce muszę jeszcze kupić bilety- jak to powiedziałem dopiero się zorientowałem co właśnie powiedziałem natychmiast się zarumienilem
*pov Dream *

Zarumienilem się jak Gogy to powiedział ale po chwili zacząłem się śmiać cicho A przynajmniej staralem się. Nie ukrywam George mi sie l szalenie podobał od dłuższego czasu... na początku nie dopuszczalem do wiadomości że się zakochalem w nim Ale po kilku miesiącach zamieniło się to w miłość? Chyba tak mogę to nazwać... Jednak boję się strasznie że jesli powiem mu to zerwiemy kontakt... dlatego narazie się powstrzymam.
Gadałem jeszcze chwilę z Georgem I się rozlaczylem. Poszedłem sie umyć i coś zjeść. Jak zrobiłem te czynności była już godzina 19... ehh mam nadzieję że szybko zleci ten tydzień.

*****************************************
Heeej!✌
927 słów
To mój pierwszy fanfic więc pisać jeśli gdzieś zrobiłam błędy! Będzie on trochę "inny" niż reszta książek więc mam nadzieję że zostaniesz do końca! Nie będę miała jakoś regularnie pewnie tych rozdziałów🐸

Postaram się pisać co najmniej 500 słów Ale zobaczymy jak wyjdzie😅 dzisaj się rozpisalam trochę alee.... zapraszam do kolejnej części!

Nigdy o tobie nie zapomne- DNF |DreamNotFound Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz