Loki Laufeyson nigdy nie lubił dobra. Ba, on go nienawidził. Jego adopcyjny brat był usposobieniem dobra. Może to był główny powód do nienawiści lub to, że dobro zawsze zwycięża (głupie gadanie, ale w dziewięćdziesięciu przypadkach naprawdę tak jest). Od najmłodszych lat Thor był dobrym dzieckiem, człowiekiem, Bogiem. Był istotą dobrą, współczującą, walczącą, pracującą dla najlepszego zakończenia.
Może dlatego Loki zaczął być zły. Zaczął nienawidzić dobra, dlatego stał się jego przeciwieństwem. Zaprzyjaźnił się ze złem. Było zabawne. Intrygujące. Pochłaniało go, a kiedy pochłonęło go w całości, nie było już odwrotu. Niektórzy ludzie czy istoty wycofywały się na samym początku. Przerażeni wizją świata, który może ich zgładzić, zniszczyć, osądzić, znienawidzić, a czarnowłose dziecko nie miało wtedy nic do stracenia, poza tym wycofanie się uznałby za tchórzostwo, a on nie był tchórzem, co to, to nie. W tamtym momencie buzowała w nim nienawiść, nie strach. Na niego nie było miejsca ani wtedy, ani nigdy później. Usuwał z siebie emocje, które mogły go powstrzymywać przed dokonaniem postawionych sobie celów.
Łzy chował za maską złośliwości, na zazdrość przyklejał sztuczny, prawie niewidoczny uśmiech i wypowiadał tak samo sztuczne gratulacje. Szczęście było czymś rzadkim, emocją za bardzo odstającą od reszty, nie lubił jej, nie uznawał, nie czuł, nawet w najmniejszym stopniu, nigdy jej nie poznał, nie zasmakował, przez wszystkich była uważana za coś dobrego, a on nienawidził dobra, więc nie próbował jej poczuć. Nie chciał, wykluczył bodziec szczęścia całkowicie ze swojego życia i starał się odebrać go innym.
Dlaczego skoro nienawidził dobra, zauroczył się chłopakiem, który był jego odzwierciedleniem bardziej niż Thor? Dlaczego poczuł w sobie tyle dobra tylko dzięki jednej jednostce, która była zwykłym śmiertelnikiem? Dlaczego nie umiał znaleźć odpowiedzi na te pytania? Odpowiedzi, które by mu nie przeszkadzały.——————
x. nie wszystko jest zgodne z filmami (a tym bardziej z serialem/serialami, żadnego nie widziałam)
xx. mogą występować błędy ortograficzne czy stylistyczne, a jeśli już jakieś wyłapiecie to śmiało, poprawiajcie
xxx. miłego dnia<3
CZYTASZ
Odds
FanfictionLoki Laufeyson potrzebował kolejnej szansy, a Peter Parker, no cóż, on mógł mu ją dać. ( postacie: nie należą do mnie, pochodzą z uniwersum marvela) ( okładka: -amoore ) ( start: 29.08.2021r. ) ( koniec: ? )