Wpadłam na dość wysokiego bruneta piwnymi oczami
Ty - Przepraszam nie patrzyłam gdzie ide - powiedziałam dość zmieszana
??? - Nic się nie stało też niepatrzyłem gdzie ide - powiedział podając mi ręke - jestem Dave ale przy innych mów mi Techno - uśmiechną się co odwzaiemniłam
Ty - Jestem Y/N
(T = Techno)
T - Ładne imie - przez chwile się bad czymś zastanawiał - czekaj ta z kanału It's_only_Y/N??
Ty - Dzięki, i tak to ja
T - Nie pokazywałaś jeszcze twarzy w necie co nie?
Ty - No nie dlatego się troche stresuje
T - Nie masz czego ładna jesteś - powiedział po czym się chwile zamyślił, złapał mie za ręke i zaczoł gdzieś ciągnąć
Ty - Po pierwsze umiem sama pujść po drugie gdzie ty mnie ciągniesz?? - zapytałam troche zdenerwowana
T - Ide cię poznać z resztą smp - powiedział i puścił i oczko
Ty - Po co?
T - A dlaczego nie?
Po chwili odpuściłam bo wiedziłam że i tak nie puści pozostało tylko czekać.
Po paru minutach staliśmy przy jakieś grupce( W = Wilbur
P = Philza
To = Toomy
Tu = Tubbo )To - Techno! - podbiegł do niego blondyn i go przytulił
T - Hej wam, możesz się odczepić?? - zapaytał i prubowwał go odepchnąć co mu się udało za pierwszym razem
W - A to kto twoja dziewczyna? - zapytał brunet i popatrzył się na nas takim wzrokiem😏
Gdy to usłyszałam lekko się zarumieniłam a chłopak od razu mnie puścił
T - Nieeee to moje koleżanka - powiedział i popatrzył na mnie - no to chłopaki poznajcie Y/N
Chwile się zastanawiałi aż wkońcu brunet zaczoł
W - Jestem Wilbur miło mi, czekaj a ty przypadkiem nie masz kanału It's_only_Y/N?
Ty - Tak to ja
W - Techno ty to masz szczęście poznać taką ślicznotke jako pierwszy
T - heh
----------------------------------
284 słowa przepraszam że krótko ale jestem zmęczona ten obuz to jedna wielka umieralnia obiecuje że juto postaram się wstawić dłuższy rozdział
Miłego dnia/nocy❤️
CZYTASZ
|| Twardy na Zewnątrz miękki w Środku...||Technoblede X Reader ||
FanfictionJesteś dość znaną streamerką masz na imię y/n i masz 20lat. Mieszkasz w Londynie ze swoją przyjaciółką Martyną. Oby dwie kochacie jeździć na desce. Pewnego dnia dostajesz dość dziwną wiadomość... (Od razu mówię że nie które rzeczy są zmieniane na p...