Sen/wspomnienia z polski
Była wtedy w 4 klasa podstawówki...
Y/N- ejjj czekajcie na mnie!! - wykrzyczałam zdyszana biegnąc za przyjaciółmi
Marika- Dobra chłopaki poczekajmy na nią! - powiedziała moja przyjaciółka
W tym monecie dziewczyna dobiegła do trójki przyjaciół
Dave - Złóżmy przysięgę
Alex - Jakąąąą? - powiedział meksykanin przeciągając ostatnią literę
Dave - Że nic i nikt nas nie rozłączy i na zawsze pozostaniemy przyjaciółmi nie zważając na trudną sytuację w jakiej się znajdziemy . Nic nas nie rozłączy nawet jak byśmy byli na czterech krańcach świata i tak pozostaniemy przyjaciółmi - powiedział różowo włosy z entuzjazmem i uśmiechną się do rzeszy przyjaciół
Y/N - A co jeśli jednak coś nas rozłączy? - powiedziała smutno brunetka
Alex - Nie martw się Y/N zawsze będziemy przyjaciółmi nie ważne co - powiedział i mnie przytulił - na co czekacie chodzie do nas i złożymy tą przysięgę - powiedział dalej tuląc się do brunetki
Marika - GRUPOWY PRZYTULAS - wykrzyczała blondynka i biegiem się do nas przytuliła
Y/N - Dave choć do nas - powiedziała brązowo oka i uśmiechnęła się do chłopaka co odwzajemnił i podszedł i nich i się do nich przytulił .
Po jakiś 5 minutach odłączyli się od siebie i stwierdzili że złożą tą przysięgę w postaci naszyjnika którego mają nigdy nie ściągnąć. Tak jak mówili tak zrobili
Każdy kupił swój naszyjnik (taki jak na zdjęciu u góry) i zaczęli składać przysięgę .
Kiedy skończyli Y/N zadzwonił telefon, chwile po tym jak odebrała dziewczyna się popłakała. Przyjaciele próbowali się dowiedzieć co się dzieje ale dziewczyna nie była w stanie nic powiedzieć była zbyt zrozpaczona by wydać z siebie cokolwiek.
Kiedy się trochę uspokoiła powiedziała swoim przyjaciołom okropną nowinę. Kiedy do reszty dotarło co się właśnie wydarzyło też się rozpłakali.
Powrót do rzeczywistości
Obudziłam się w innym pokoju cała oblana potem i łzami. Gwałtownie wstałam z łóżka wzięłam telefon i po cichu żeby nikogo nie obudzić wyszłam na podwórko wyjęłam z pod koszulki wisiorek i zaczęłam po cichu płakać, niby minęło paręnaście lat od naszej rozłąki ale jednak znałam ich od najmłodszych lat zawsze w najtrudniejszych momentach życia byli przy mnie, byliśmy nie rozłączni ale cóż nic nie trwa wiecznie popatrzyłam się w gwiaździste niebo i księżyc co chwile wracały mi przepiękne wspomnienia jak to właśnie z nimi oglądałam takie rzeczy. Nie umiałam powstrzymać mojego płaczu dlatego płakałam i płakałam, po chwili jednak usłyszałam kroki dlatego szybko przetarłam łzy i schowałam wisiorek i udawałam że wszystko jest w porządku. Tą osobą był Techno który od razu zauważył że płakałam, i zaczęło się przesłuchanie czemu płakałam.
Ty- miałam koszmar - uśmiechnęłam się sztucznie
T - a ja jestem święty
Zmurowało mnie nie wiedziałam co powiedzieć nie spodziewałam się że mnie nakryje na kłamstwie.
T - To co powiesz? - powiedział do mnie i się przysiadł
Ty- ... - nie wiedziałam czy mogę mu na tyle ufać by powiedzieć mu o mojej przeszłości
T - Hej przecież nikomu nie powiem - powiedział i się uśmiechną
Ty - No dobrze - Westchnęłam ciężko i wyjęłam wisiorek spod koszulki chłopaka jakby zamurowało ale pokiwał bym kontynuowała. I takim oto sposobem opowiedział mu o naszej paczce, śnie, naszyjniku i o reszcie.
T - Dobra przyznaje smutne ale mam pocieszenie - powiedział i wyciągną spod swojej koszuli taki sam wisiorek jak miał Dave (każdy naszyjnik miał inne ułożenie tych kółek z boku ) popatrzyłam an niego ze zdziwieniem
Ty - D-dave? - powiedziałam jąkając się
T - tak? - powiedział chłopak uśmiechając się ze łzami w oczach
Nie będę ukrywać zaczęłam płakać a Techno dał mi znak żebym się przytuliła. Przytuliłam się do chłopaka widząc że łzy spływają mu po policzkach
-----------------------------------
Witajcie kochani teraz jakoś zachciało mi się więcej pisać i ogólnie mam większą wenę dlatego może nie będzie tylko rozdziałów w weekendy a może i w tygodniu ale to zależy ile będę mieć czasu ale na 99% w tygodniu będą się pojawiać też dodatkowe rozdziały od 100 do 350 słów więc będziecie mieli co czytać tak wchodząc w inny temat mam plan zrobić tłumacznie angielskie tej książki co myślicie?
Miłego dnia/nocy ♥
CZYTASZ
|| Twardy na Zewnątrz miękki w Środku...||Technoblede X Reader ||
FanfictionJesteś dość znaną streamerką masz na imię y/n i masz 20lat. Mieszkasz w Londynie ze swoją przyjaciółką Martyną. Oby dwie kochacie jeździć na desce. Pewnego dnia dostajesz dość dziwną wiadomość... (Od razu mówię że nie które rzeczy są zmieniane na p...