|| Twardy na Zewnątrz miękki w Środku...||Technoblede X Reader ||

~ Rozdział 5 ~

Weszliśmy do auta i pojechaliśmy do domu Techna, towarzyszyła nam dość niezręczna cisza którą po chwili przerwało radio. Jechaliśmy tak z 10-15 minut gdy nagle film mi się urwał

Obudziłam się w nie znanym mi pokoju. Podniosłam się do pozycji siedzącej, siedziałam tak chwilę i analizowałam gdzie mogę być. Po chwili jednak ktoś wszedł do pokoju, był to nikt inny jak Techno

T - O księżniczka wstała - powiedział brunet dość żartobliwym tonem

Ty - Jak widać - odpowiedziałam mu ale podbili jednak dodałam - i nie nazywaj mnie tak

T - A to niby czemu??

(Ejjj wpgule myślę czy nie zrobić tak że techno będzie miał wygląd tak jak z fanrtów no wiecie długie ryżowe włosy i czerwone oczy
Co myślicie? Jak jesteście za to tutaj zapraszam---------------------------->)

Ty - czuję się z tym nie komfortowo bo znamy się dopiero niecały dzień

T - wyślij razie Y/N zapraszam na śniadanie - powiedział i podał mi rękę żebym wstała

Chwilę potem gdy zjedliśmy pojechaliśmy po moje auto

T - Y/N?

Ty - tak?

T - mógł bym twój numer?? - powiedział to dość nieśmiałym głosem co mnie zaskoczyło

Ty - jasne proszę *** *** *** jak będziesz coś chciał to pisz - powiedziałam po czym wsiadłam przed kierownicę i pojechałam do mieszkania gdzie zastałam moją przyjaciółkę w wyjątkowo dobrym humorze, jak się chwilę potem okazało idzie na spotkanie z Natalą z tego co wiem Martyna zakochała się w niej od kiedy się z nią poznała. Bardzo się cieszyłam jej szczęściem dlatego kiedy dziewczyna już wychodziła życzyłam jej powodzenia i żeby pozdrowiła dziewczynę ode mnie. Jak się okazało uczęszczaliśmy razem do szkoły tylko że Natala była z innej klasy dlatego odrazy się nie pamiętałyśmy. Jak mam być szczera dziewczyny były by szczęśliwą parą pasują do siebie jak dwie krople wody są ze sobą bardzo podobne i do charakteru jak i do zachowania.

Time skip wieczór ( wcześniej nic się nie działo )

Leżałam z telefonem i przeglądałam media gdy nagle moja koleżanka z Polski wysłała mi zdjęcie naszej grupki przyjaciół w tamtych czasach, tylko z Mariką udało mi się utrzymać kontakt z resztą straciłam od razu po wyprowadzce. Na zdjęciu byłam ja, Marika, Alex( tak chodzi o Quackity ale cicho ona nie wiem 😏😎) oraz Dave ( hehe niespodziewany zwrot akcji dlatego chcę zmienić wygląd Techna ale 🤫) byliśmy wtedy nie rozłączni , nie wiem co się teraz z nimi dzieje mam kontakt tylko z Mariką nie wiem nawet czy żyją. Jak tak o tym myślałam to łezka napłynęła mi do oka Mari ( nie Marinette tylko zdrobnienie Mariki ) też nie wie co z nimi od mojej przeprowadzi nasza paczka się rozpadła. Po tych myślach zaczęłam płakać, wiem że to nie moja wina ale i tak się czuję winna. Z moich rozmyśleń i załamać wyrwały mnie Maryna i Nati.
Kiedy mnie spytały co mi jest powiedziałam im żeby usiadły i opowiedziałam im wszystko one tylko popatrzyły na mnie że współczuciem i mnie przytuliły.

Kiedy się trochę uspokoiłam Martyna zaproponowała babski wieczór i jakiś serial obie się zgodziłyśmy i poszłyśmy się przebrać w piżamę.
Kiedy wszystkie się przegrałyśmy postanowiłyśmy że zrobimy sobie maseczki. Kiedy każda z nas już miała grałyśmy se o różnych pierdołach, ciuchach, trendach itp. Kiedy ściągnełyśmy maseczki wziełyśmi czipsy, popcorn i picie i poszłyśmy do mojego pokoju gdzie włączyłyśmy na moim laptopie jakiś serial oglądałyśmy tak do puki nie zabrakło nam przekąsek a że była 3:34 poszłyśmy spać ja u siebie a Nati razem z Martyną w jej pokoju.

Rankiem obudziłam się gdzieś o 13 poszłam sobie zrobić śniadanie i kiedy robiły mi się tosty postanowiłam zobaczy czy dziewczyny jeszcze śpią i tak te śpiochy jeszcze spały w najlepsze dlatego postanowiłam je obudzić ale najpierw zjem ten posiłek bogów czyli tosty kto ich nie lubi każdy kocha tosty😫♥️. Tak jak mówiłam od razu po zjedzeniu poszłam obudzić dziewczyny waląc waląc w garnek patelnią.

-----------------------------------------
629 słów♥️

Następny rozdział będzie ciekawszy obiecuję i napiszcie mi proszę czy mam ten wygląd Techna zmienić ja się dostosuje♥️

Miłego dnia/nocy♥️