Pov : Weronika P- To może w takim razie aby to uczcić pójdziemy do nas ? Co o tym sądzisz Maciek ? M- Myślę że to jest świetny pomysł . Chcecie dziewczyny ? W-No jasne P- Świetnie M- No to zamówię ubera będzie szybciej .
Uber był po 15 min . Wsiedliśmy, zastanawiałam się gdzie chłopacy mieszkają bo raczej nie w jakimś małym mieszkanku .A nawet jeżeli to ich nie zostawimy przecież bo koch ich a nie ich pieniądze o sławę .
Gdy dojechaliśmy zobaczyłam ten dom a raczej ta wille zatkało mnie
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
P- Wiem że nie tego się spodziewaliście. J- Ten dom jest lepszy niż sobie wyobrażałam . A zresztą dom nie jest ważny.wazne jest to że jesteśmy razem . W- Oj święte słowa . M- I właśnie za to was kochamy że nie liczą się dla was pieniądze tylko my.💖
Weszliśmy do domu. Wpadliśmy z Julitą na świetny pomysł że zrobimy pyszna kolację dla chłopaków początkowo nie chcieli się zgodzić ale ulegli. Więc wziełyśmy się za robotę . Zrobiłyśmy kurczaka, sałatkę i było to że oczywiście wino.Wszystko już było gotowe Julita poszła na górę po Patryka.
M- mmmm ale pięknie pachnie. Podszedł do mnie od tyłu odwróciłam się do niego. W- Mam nadzieję że wam posmakuje bo się sta...
Nie dokończyłam mówić bo Maciek mnie pocałował, szczerze nie przeszkadzało mi to ani trochę. Po chwili zszedł Patryk z Julitą, wszyscy zjedliśmy. Trochę upilismy się .
