Dlaczego Akurat ja (draco malfoy 18+)

Podoba Ci Się Ktoś Draco?

Draco pov

Obudziłem się dosyć późno bo o 14.00
Przypomiało mi sie że jutro w końcu JĄ zobacze Moją Nine Diggori może nie moją ale wiem że będzie moja prawdę mówiąc Nina była moją skrytą sympatią która podobała mi sie od 2 roku nauki w Hogwarcie ale przecież ja Dracon Lucjusz Malfoy nie mam uczuć ale prawda jest inna odczuwam to co wszyscy:ból,smutek, radość,zazdrość ale większość to ból który jest przy mnie od dziecka bo nój tak zwany ojciec mnie tego nauczył,,Nigdy nie bądź słaby Dracon nie masz uczuć rozumiesz"tak zawsze powtarzał mi mój ojciec nienawidzę go od chyba zawsze tylko moja mana którą szanuje i kocham mnie rozumię ale od kiedy Nina zaczęła mi wiercić dziurę w myślach tylko o niej myślę dzień i noc dlatego muszę sie z nią zobaczyć i to będzie jutro.

Zeszłem na duł do kuchni zrobić sobie kawy i tam była moja matka uśmiechneła sie do mnie a ja do niej

-dzień dobry Draco jak sie spało-zapytała mnie kobieta

-Hej mamo dobrze ale muszę sie napić kawy-zaparzyłem wodę na kawę

-Draco jest 14.30 Nie za późno na kawę

-nie nie jest mamo.....gdzie ojciec-zapytałem z pogardą w głosie

-w pracy ma ważną służbę z Amosem Diggori i wruci za 4 dni-odpowiedziała

-okej mamo mam pytanie-zapytałam

-jakie synu oco chodzi

Wiedziałem że mamie można zaufać ale czy napewno gdyby ojciec sie dowiedział to by było po mnie

-słuchaj bo.....-nie dała mi dokończyć

-nic nie mów wien oco chodzi... Podoba ci sie ktoś draco-rozgryzła mnie

-jesteś jasnowidzką... Ale tak jest jedba dziewczyna która podoba mi sie i ja chyba jej też-zalełem wżątkiem kawe i usiadłem przy stole z moją matką

-to super a mogę wiedzieć jak ma na imię ta dziewczyna?

-emmm tak na imię ma..... Nina.. Nuna Diggori córka Amosa Diggori-dokończyłem

-ale ty jej nie nawidzisz-powiedziała

-tak było ale no wiesz

-tak wiem Draco masz 16lat i cieszę sie że masz kogoś kto ci sie podoba a poza tym rodzina Diggori jest pożądana czysta krew szacunek więc ciesz się-powiedziała

-...... Wiem..... Jutro do niej jade

-draco do super naprawdę-powiedziała ucieszona kobieta

-okej ide do siebie - uśmiechnąłem sie do niej i odeszłem

Siedziałem w moim pokoju na fotelu i znów mnie dręczyły myśli Nina Myśle o niej cały ta dziewczyna zaplątała mi się w głowie.

Hejo miśki!!!!

Mam nadzieję że spodobał wam się teb rozdział z perspektywy Draco nie zapomnijcie zostawić GWIAZDKI bo pszyjde do was w nocy!!!

Buziaki B. S