Pov: y/n
Wstałam z ławki i poszłam do domu po drodze jeszcze myślałam o tym co się stało w parku to było trochę dziwne jak już byłam w domu to poszłam se zrobić HeR-bAt-Kę oczywiście liptona z miodem choć to bardziej był miód z herbatą hihihihihihihi ale ko cóż taka moim zdaniem jest najlepsza więoc włączyłam czajnik głupia ja zapomniała dodać wody więc jeszcze poszłam nalać wody i dopiero teraz włączyłam czajnik i teraz pozostało tylko czekać więc wzięłam telefon bo inaczej to by zajęło wieczność wyjęłam telefon i zobaczyłam powiadomnienie z instagrama ktoś do mnie napisał a ten ktoś to dream znów się ucieszyłam ale już nie tak bardzo jak wcześniej a jego wiadomość przmniała tak:
Hej chcesz zagrać w minecrafta na stramie błaga nie mam z kim 🥲
No wsymnie to ok ale poza tym to DREAM chcę ze mną zagrać na streamie postanowiłam że mu odpisze no bo wypadało by więc napisałam "jeśli chcesz to z przyjemnością 🙂" wiem że ta emoji to jakiś wytwór szatana ale miałam ochotę ją dać hihihihihihihi cóż śmnieś Makłowicza jest de best i każdy to wię i właśnie w tym momencie przypomniałam sobie o herbacie i wodzie która zagotowała się minute temu więc szybko podeszłam do blatu i zalałam wodą z czajnika herbatę woda nie była zimna więc gud herbata była w idealnej temperaturze spróbwałam i no cóż gud sup nic dodać nic ująć poszłam do swojego pokoju razem z herbatką i dream mi odpisał jego wiadomość brzmiała tak "okej dzięki że mnie ratujesz i może tak o 21.37?" po odczytaniu tej wiadomości popatrzyłam na zegarek i zobaczyłam że jest dopiero 20.13 więc luzik arbuzik to jeszcze yyyyyyyyyyyyyyyyyyy chyba yyyyyyyyyyyyyyyy ponad godzina to na pewno odpisałam dreamowi że ok. tak razem z kropką musiałam on mi napisał żebym podała swojego discorda to mu napisałam swojego discorda i włączyłam swojego komputra i włączyłam discorda i dostałam powiadomnienie że ta osoba napewno nikt się nie domyśla przysłała mi zaproszenie do znajomych więc je zaakceptowała jak cywilizowany człowiek i zobaczyłam że jest 20.59 i tak teraz se myślę te dream ma nie równo pod sufitem no bo 21.37 debil z niego w 100% hihihihihihihi napisałam do niego że z niego jest debil a on się mnie spytał czemu to mu napisałam bo nie ma dżemu i on napisał a dlaczego nie ma dżemu a ja munapisałam bo zjadłeś a on powiedział że nie lubi to ja mu napisałam że to nie moja sprawa a on wysłał mi smutną emoji smutne i zaiste hehehehehehe no i hejterzy podłe hieny wredne małpy tyty dobra koniec mojej głupoty nie wiem co robić dłim zdwoni hehe dobra trzeba odebrać odbieram
D: Halo?
Y/n: yhym
D: cześć
Y/n: yhym
D: masz język to go urzywaj i się ciesz że go masz
Y/n: okej
D: muszę ci stori tajm opowiedzieć o tym jak sap i moja siostra mnie zmusili ditego żebym do jakiejś dziewczyny w parku podszedł i ją o numer poprosił
Y/n: ej ale ty wiesz że my się ledwo co znamy?
D: no to co
Y/n: No dobra to opowiadaj
D: no więc ta byłem z nimi w parku i graliśmy w butelkę no i nagle wypadło na mnie i te dekle kazali mi podejść do jakiejś dziewczyny swoją drogą całkiem ładnej ale o tym kiedy indziej i poprosić ją o numer telefonu i i ona mi ten numer podała ale ta sytuacja trochę dziwna była bo ja jej nie znałam
Y/n: podejrzane
D: co jest podejrzane?!
Y/n: No bo do mnie jakiś typ w parku podszedł i się mnie o numer spytał ale to może zbieg okoliczności
D: a jaki miał kolor włosów?
Y/n: takie bląd
D: a oczu miał piegi ??
Y/n: zielone chyba, tak
D: to no sto pro się spotkaliśmy poczekaj twój numer to *********
Y/n: ta to się spotkaliśmy XDDD
D: ładny jestem?
Y/n: nwm spytaj Georga
D: no wiesz ty co ty to normalnie dzika sziperka
Y/n: ej bo zara jest 21.37 bo jest 21.35
D: dobra to tera zaczynam streama
Y/n: okej
D: heloł czat (wiem że powinnam to napisać helo chat ale nie mogłam się powstrzymać to było silniejsze odemnie )
Y/n: cześć chat
D: dzisiaj będziemy grać w minecrafta z $weet$wage przywitaj się
Y/n: ja się przecież przed chwilą przywitałam kurka wodna
D: a i tak wogule to jak mam do ciebie mówić?
Y/n: No po imieniu chyba
D: a jak masz na imię
Y/n: nwm wygoogluj sobie
D: okej wyszło że Y/n czy to prawda
Y/n: tak
D: oł maj gusz nejm riwil
Y/n: tak i się ciesz puki możesz-SKIP TIME po streamie-
(Nie chciało mi się odpisywać)Stram jak stream nic takiego ale dalej się cieszę że mogłam być na nim ponieważ no cóż ja poprosu od zawsze chciałam być Oliwką Brazil ale mi nie wyszło XDDDDD i jeszcze potem ten gamoń podgrzybek do mnie napisał czy chciałabym się spotkać to mu napisałam że ta jutro o 13.30 wątpię że wstanę ale zaryzykuje hehehehehehe
_________________________________________Koniec rozdział ma ponad 800 słów pozdrawiam smacznej kawusi wera mnie dusi <33 hehehehehehe