Życie potrafi zaskoczyć... Wróć do mnie... | Han Jisung

2.8. Prawda z przeszłości.

~Pov Chan~

Zastanawiając się nad dziwnym zachowaniem mojej siostry postanowiłem zadzwonić do Hannah'y. Może ona coś mi powie na ten temat, w końcu ja wyjechałem do Korei szybciej.

[Hannah] Hej Chris! Dawno nie rozmawialiśmy! - przywitał mnie głos siostry.

[Ja] Hej Hannah, słuchaj. Pamiętasz jak wyjechałem do Korei?

[Hannah] Pamiętam, coś się stało?

[Ja] Chyba nie, ale powiedz mi czy po tym jak wyjechałem Tori nie zachowywała się... Inaczej niż zwykle?

[Hannah] Inaczej niż zwykle? Nie, raczej nie... Chyba, że liczyć branie jakichś tabletek to wtedy tak.

[Ja] Tabletki? Na co? - proszę, żeby to były te same tabletki.

[Hannah] Nie pamiętam, ale chyba jeszcze gdzieś powinny być. Poczekaj chwilę zaraz je znajdę. - powiedziała i zamilkła. Chwile później znowu się odezwała. - Naturday Optineurostress Spirulina, leki na uspokojenie i stany depresyjne. Ale... To nie koniec, bo oboje znamy Tori najlepiej i doskonale wiemy, że nic nikomu nie mówi, bo nie chce nikogo martwić, a wtedy... Kiedy mama zapytała ją o te tabletki to bez problemu jej powiedziała. Chris, ona znowu je bierze?

[Ja] Właśnie nie wiem czy te same, ale jakieś też na uspokojenie bierze. A dzisiaj na treningu była taka sama sytuacja jak wtedy w domu. Yeongin zapytał się jej o te tabletki to też bez problemu mu powiedziała. Zanim Tori przyleciała do Korei miała napady złości, że brała te tabletki?

[Hannah] Zdarzało się, że miała. Raz mniejsze, a innym razem większe, wtedy to nawet wychodziła z domu i wracała dopiero następnego dnia rano. Chris jest coś o czym nie wiesz, nie chcieliśmy cię tym martwić, ale proszę cię sprawdź jej ręce, wtedy dowiesz się co się stało, że brała te leki.

[Ja] O czym ty mówisz?

[Hannah] To nie jest rozmowa na telefon, porozmawiaj z nią. Na razie Chris. - powiedziała i się rozłączyła. Teraz to już nic nie rozumiem. Tabletki na uspokojenie i stany depresyjne? Mam sprawdzić ręce Tori wtedy się dowiem? Czy ona się... Cięła? Nie, to niemożliwe! Jeżeli Tori znowu bierze te same tabletki to znaczy, że ona znowu... Nie, Chan, nie myśl nawet o tym! Lisa! Ona jej dała tą tabletkę, więc wie jakie są i na co.

Do: Lisa

Hej Lisa. Możesz mi powiedzieć jakie tabletki i na co bierze Tori? Nic o tym nie wiem, a jestem jej bratem.

Wysłałem jej wiadomość. Czekałem na odpowiedź krótko, ale wydawało mi się, że czekałem godzinę.

Od: Lisa

Hej, jasne już ci pisze jakie to tabletki. Naturday Optineurostress Spirulina, są na uspokojenie i stany depresyjne.

To chyba żart. Te same, które brała jeszcze w Australii. Czyli to znaczy, że okłamała I.N'a w sprawie tego, że są tylko na uspokojenie. Chwila... Lisa mówiła, że Tori już nie kłamie. Muszę zapytać I.N'a czy bawiła się naszyjnikiem albo bransoletką.

- Yeongin. - powiedziałem wychodząc z pokoju. - Chodź tu do mnie na chwilę. - powiedziałem, a on do mnie podszedł.

- Stało się coś? - zapytał.

- Rozmawiałeś z Tori o tych tabletkach nie bawiła się czymś wtedy? Naszyjnikiem, włosami albo czymś innym?

- Hmm... Tak, bawiła się naszyjnikiem przez jakiś czas później przestała. A czemu pytasz?

- Bo cię okłamała. - powiedziałem i zauważyłem, że wszyscy się na mnie patrzą.

- Jak to okłamała? - zapytał Seungmin.