12

102 7 5
                                    

Siedziałyśmy w MOHITO, nie lubiłam tego sklepu cóż miałam swoje powody. Najlepsze było to kiedy przysłali mi przedziurawioną sukienke która miała być na ślub mojej mamy.No cóż zrobić? Zaczełan szukać jakiejś fajnej eleganckiej sukienki.
-Masz coś?- spytała mi się dziewczyna.Odwróciłam głowę.
- Tak chyba ta...- zamarłam dziewczyna miała na rękach pełno ubrań tak żw ją przerastały- Ty chyba naprawde lubisz ten sklep co nie?- dziewczyna chyba pokiwała głową bo widziałam że ubrania lekko się ruszyły.
- Idziesz?
- Tak idź ja jeszcze czegoś poszukam.- dziewczyna poszła a ja wziełam złotą sukienkę która od początku mi się podobała. Elegancka, sexy, do mniejszej połowy ud, ze
średnim dekoldem. Poszłam do pierwszej lepszej damskiej przymierzalni, sukienka pasowała ideolo, obcisła, fajna, no ideolo.
-Gdzie jesteś Van- spytałam sie wychodząc z przymierzalni.
- Moment czekaj- powiedziała.
- Przynieść mniejszy rozmiar?
- Niebieska sukienka koło wejścia najlepiej weź S.
- Wziełaś debilko XS?
-Nom.
Poszłam po tą piekielą sukienke i zanuosłem przyjaciółce do przymierzalni po drodze zgarnełam jeszcze czarny komplet biżuterii gdzie była śliczna bransoletka, pierścionek z kwiatkiem złotym, i naszyjnik z złotym łańcuszkiem i czrnymi małymi elementami, i czarne matetiałowe wysokie szpilki. Lubie kupować już całe komplety i to w jednym sklepie niż pojedyńcze ubrania. Już byłyśmy w kilku sklepach wszystkie komplety niektóre bluzki nie no ale prawie wszystkie komplety. Dziewczyna wreszcie wyszła z przymierzalni.
- No jaka lala.- powiedziałam kończąc zakładać szpilki.
- No ty też dla kogo sie tak wystroiłaś?
- Hmm nie wiem wiesz- powiedziałam uśmiechając się do dziewczyny- Już wszystko przymierzyłaś?
- Tak ale biorw tyljo 2 bluzki tą sukienke i te baleriny.
- No to dobrze może teraz do kaeiarni na końcu galerii?- spytałam się na co dziewczyna pokiwała głową a ja poszłam się pszebrać. Kupiłyśmy żeczy i poszłyśmy do naszej ulubionej kawiarni. Zamówiłyśmy i usiadłyśmy na jednym z miejsc.
- No więc jak znalazłaś tego jedynego?- spytałam aie dziewczyny.
- Nie,jeszcze nie- powiedziała grzbiąc rurką w swoim śmietankowym latte.
- Ejj... Patrz ten blondasek, jest nawet spoko ale nie, całuje sie z jakąś dziewczyną. Czekaj czekaj, jeszcze lekkie pasemka fiotelu to Niall?- powiedziałam ptzestraszona a dziewczyna popatrzyła na chłopaka który po chwilli odwrócił głowę. To on....

Afire Love (FF Niall Horan)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz