Rozdział 1

227 18 18
                                    

*George POV*

Było coś może koło 11? 12? Sam nawet nie wiem. Słońce wpadło do mojego pokoju przez okno, którego nie zasłoniłem na noc.

Wstałem powoli z łóżka poszedłem się umyć i doprowadzić do porządku kiedy zrobiłem te najprostsze czynności zrobiłem się mega głodny, a więc szybkim tempem zszedłem na dół po schodach.

Byłem zmęczony więc nie chciało mi się robić jakiegoś super śniadania dlatego na pierwszą myśl przyszły mi kanapki. Podszedłem do lodówki by zobaczyć z czego mam sobie zrobić jedzenie praktycznie nic w niej nie było zatem potem trzeba zrobić zakupy.

Zrobiłem sobie śniadanie z tego co mam i zabrałem się za zajadanie. Gdy w spokoju sobie jadłem nagle zadzwonił mój telefon, od razu poczułem tą niechęć rozmawiania z kim Kolwiek, lecz gdy podszedłem bliżej telefonu i na ekranie wyświetlał się napis "Dream<3" Odrazu mi się humor poprawił i serce zaczęło mi walić szybciej, tak czy inaczej odebrałem.

-No hej - powiedziałem lekko zaspanym głosem.

-Hejj Gogy - odpowiedział szybko - nie obudziłem Cię? - zapytał.

-Nie, nie śpię już od dobrych 20 minut.

-To bardzo dobrze - powiedział Dream.

-No to, co chciałeś?

-Czy nie chcesz nagrać ze mną odcinka? Na mój kanał oczywiście. - Zapytał tak jakby przeczuwał, że powiem nie.

-Hmm nie mam dzisiaj nic do roboty w sumie, więc myślę że tak.

-JEJ!! - aż wrzasnął mi do ucha - oj przepraszam.. że tak wrzasnąłem.

-Nie no luzik - zaśmiałem się lekko.

-Jakby co to o 16.

-No spoko spoko. To pa!

-No papa! - i się rozłączyłem.

! Tak ogólnie jak będzie coś pisać w "*" To np George mówi to jakby sam do siebie !

*Mam czas do 16 a jest dopiero 13 to co ja mogę porobić? Oo wiem może pójdę na zakupy miałem to zrobić, ale przez tą rozmowe z Dream'em totalnie zapomniałem*. Poszedłem się ubrać i wyszedłem.

Ostatnio dużo jeżdżę autem więc dziś pójdę na nogach to dobrze mi zrobi. Do sklepu szedłem spokojnie wiedząc, że mam jeszcze dobre dwie i pół godziny w trakcie słuchałem piosenek co mi bardziej umiliło drogę, po dobrych 15 minutach znalazłem się koło sklepu nie jest on za wielki, ale za mały też nie jest można powiedzieć, że jest taki idealny.

Wszedłem do środka nie mając zbytnio planów co kupić chodziłem tak po alejkach dobre 5 minut, a ludzie patrzyli się na mnie jakbym chciał coś ukraść niż kupić, nie lubię chodzić na zakupy może nie że nie lubię, ale nie przepadam dlaczego? Ponieważ nie lubię jak w około mnie jest dużo ludzi jak to w sklepie bywa, dlatego za nimi nie przepadam nie przejmując się zbytnio czymś podszedłem do lady aby kupić jakiś chleb, szynkę, ser itp. Poprosiłem panią zza lady aby mi ukroiła szynki wziąłem pierwszą lepsza która smacznie wyglądała i tak samo z serem.

Kiedy już zabrałem wszystko do koszyka po rozglądałem się za jakimiś przekąskami i piciem. Było w chuj dużo wyboru więc koszyk miałem praktycznie cały pełny, a jestem dosyć rozrzutny, podszedłem do kasy zapłaciłem wyszedłem ze sklepu i popatrzyłem na godzinę z wielkim zdziwieniem *ZA 20 MINUT BĘDĘ NAGRYWAĆ ODCINEK Z DREAM'EM* Wrzasnąłem tak, że ludzie aż popatrzyli się tak na mnie jakbym dopiero od Psychiatry wrócił, nie przejmowałem się tym bo to normalne, ale czym prędzej zacząłem biec ile sił w nogach

*Dream POV*

Nudzę się i to bardzo tak bardzo, że aż chciało mi się przeczytać jakaś książkę, ale nie dałem rady bo ciągle myślałem o jednej osobie.. Już się pewno domyślacie i już wam się morda cieszy, ale tak o Georgu, co prawda jesteśmy tylko przyjaciółmi, ale ja czuje do niego coś więcej on chyba przeciwnie zatrzymał się na przyjaźni i koniec to było przykre, ale w chuj prawdziwe, niestety muszę się z tym pogodzić, ale na dobrą sprawę za 18 minut będę z nim w końcu rozmawiał i może go zobaczę.

Nie rozmawialiśmy ze 5 dni w sensie tak na discordzie jedyne co to pisaliśmy. No, ale mniejsza. *Może pójdę odpalić wszystko i wejdę na kanał głosowy? Tak idealny pomysł poprostu będę czekać*. No to czym prędzej wstałem i siadłem przy biurku na którym stał komputer odziwo sam aż się zdziwiłem było czysto. Komputer się włączył, a teraz tylko czekać
______________________________________

A więc tak będę pisać mam nadzieję, że dobrze i przyjemnie się wam czytam + prawie 700 słów jak na początek no powiedziałabym, że nawet nawet. Teraz czekajcie tylko na 2 rozdział (♡´▽'♡)

Ewcia~

Będę Tęsknić... || DNF ||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz