22

304 10 1
                                    

Kiedy coś odwalił i musiałaś/eś odbierać jego/ją z komisariatu

Dawid:

-Co zrobiłeś?!-powiedziałaś

-No co obrażał cię - odpowiedział

-Ja się nie pytam co on zrobił tylko co ty!-krzyknęłaś 

-Może i złamałem mu nos ale...mu się to należało - odpowiedział brunet 

-Dobra nie ważne. Ale wiedz że jeszcze raz taka akcja a cię rzucę obiecuje!-podniosłaś głos 

-Dobra....-odpowiedział smutny .

Bjushee : Nie było takiej sytuacji XD

Oskar :

-Odpowiedz mi. Czy to było konieczne? - powiedziałaś

-Nie? - spytał zawstydzony

-To po ch** to zrobiłeś? - zapytałaś zdenerwowana

-No co! Zaczepił mnie to mu oddałem - odpowiedzi

Marson :

-Czy ja dobrze rozumiem.....POBIŁEŚ SIĘ Z DAWIDEM?! - zapytałaś krzycząc na cały samochód

-Tak-odpowiedział dziwnie spokojnym głosem

-To że Dawid czasem rzuci żartem to nie znaczy że musisz go bić! - dalej mówiłaś swój monolog

-Oczywiście kochanie - dalej odpowiadał ze spokojem w głosie

-Marson.... Tak w sumie, co on ci powiedział? - spytałaś

-Że nas związek nie ma sensu. - Powiedział

-Gdzie jest Dawid? Muszę mu przywalić - podniosłaś głos

-Hahhaha- chłopak się tylko zaśmiał

Bugi :

W skrócie uderzył kogoś, bo wykupił mu wszystkie Monstery ze sklepu (:

❤️||Pokój Wytrzeźwień||Preferencje❤️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz