Kokichi POV
Nuuuda. Nagito i te jego kłopoty z dziewczynami. Od jakiejś godziny tu siedzimy i na razie ustaliliśmy tylko tyle że powiedzenie po prostu ,,Nie" się nie uda.
- Zawsze możesz błagać mnie o pomoc, w postaci zamknięciu jej w piwnicy i torturowania, mnie~. - zwróciłem się znudzonym głosem do Nagito.
- Dzięki Kokichi, ale chyba odmówię.
- Nuuuuuuuudny jesteś~
A-a moż-że Nagito spróbował b-by dać j-jej sznsę? - pisnęła nieśmiało Mikan
- ustaliliśmy już chyba, że nie ma takiej opcji. -westchnęła Sayaka.
Wyłączyłem się na chwilę z rozmowy zastanawiając się kiedy to właściwie Sayaka przyłączyła się do naszej grupy. Jakoś nigdy wcześniej nie trzymała się tak blisko nas.
- Ktoś ma jeszcze jakieś pomysły? -spytała Kaede.
Nikt się nie odzywał. Nagito wyglądał na zrozpaczonego. Wtedy do mojej głowy wpadł dość szalony pomysł. W sumie nawet lepiej e szalony bo zwykłe są nudne~~
-Ehhh ale z was idioci~~. Nagito powiedz na czym jej najbardziej zależy w związku??
- wydaje mi się że jest straszną romantyczką. -zaczął niepewnie Nagito. -jest fanką rzeczy typu Gray czy inne takie związki z romantycznymi elementami, uroczymi zachowaniami, itp.
- nehehe~To idealnie się składa~
Patrzyli na mnie jak na tykającą bombę, nie mam pojęcia dlaczego
- jaki mamy miesiąc ciemniaki?
-No... czerwiec?
- I co jest w czerwcu. A dokładniej jutro czyli 10 czerwca?
- dzień dumy asexualnych... czekaj co czego ty zmierzasz? - Nagitos zdziwiony jak zawsze.
-Czy to nie jasne? Skoro jedyny sposób na pozbycie się jej to danie jej do zrozumienia że nigdy nie będzie w wymarzonym związku, powiedz jej, że idziesz na paradę dumy asexualnych jutro~~
- czy to na pewno ok wobec Rosalline? Przecież to by było kłamstwo. - Wahała się Kaede. Nudziara.
- To się nie uda. - stwierdził nasz pan ,,help zabierzcie ode mnie to sucz co już nasze dzieci planuje" - skoro nie odpuściła mi kiedy powiedziałem jej o mojej orientacji to nie sądzę żeby teraz mi odpuściła...
- może nie doceniasz jak ważny jest dla niej romantyzm i namiętność w związku~?
- N-nie sądzę że t-to d-do-obry pomysł. - wyjąkała Mikan.
Siedzieliśmy przez chwilę w ciszy. Oni bo o tym myśleli. Ja bo czekałem co dalej powiedzą, a Ibuki bo miała usta pełne żelków (zresztą jestem prawie pewne że to żelki Hiyoko)
- A zdaniem Ibuki to Nagito powinien spróbować! Czy może być i tak gorzej? -O, Ibuki skończyła żuć żelki i wypowiedziała swoją szanowną opinię na ten wysokiej klasy temat. To znaczy teorytycznie to zawsze może być gorzej ale powiedzmy że ma racje~
- To prawda... -odezwał się Nagito. Znowu nastała chwila ciszy. Uśmiech powoli zagościł na ustach chmurkowo-włosego. - Zrobię to. Jeśli w ren sposób się jej pozbędę to jestem gotowy to zrobić.
Ha! Wiedziałem że mam najgenialniejsze pomysły na świecie~
Co prawda Kaede i Sayaka coś tam jęczały że to nie jest dobry pomysł, a Mikan pewnie by się do nich dołączyła gdyby nie była zajęta przepraszaniem bóg wie za co. Ibuki nuciła jakąś piosenkę. Ja byłem pogrążony w samo-zachwycie, a Nagito chyba gdzieś odpłyną myślami. Byleby mu łódka nie pękła podczas tego rejsu~~
...
Boże święty wreszcie to napisałam! I jak? I tak to na razie jedna osoba czyta ;-;
W każdym razie rozdziały POWINNY być codziennie ale nie mogę tego obiecać.
CZYTASZ
~Asexual Pride~ Komahina
FanfictionGdzie Nagito by pozbyć się nachalnej dziewczyny idzie na paradę dumy asexualnych i spotyka Hajime. PLS TA KSIĄŻKA JEST OKROPNA oładka zrobiona przez Juxi-san To moje pierwsze fanfiction więc ssie.