Nadeszła wiosna, a wraz z nią odrobinę cieplejeze dni, słońce otulało ciepło swoimi promieniami zalegający śnieg, zamieniając go w wodę. Na gałęziach drzew zaczęły pojawiać się liście a przez wilgotną ziemię przebijały się krokusy i przebiśniegi.
Reki wraz z Langą postanowili wybrać się na skatepark, zabrali swoje deski i ruszyli w jego stronę.
Na miejscu spotkali cherrgo Joe i Miye, robiących różne triki.
- hej chłopaki ! - zawołał radośnie Reki machając do nich ręką.-siemka ! - krzyknął Miya.
- jak tam u was ?- zapytał Czerwonowłosy z uśmiechem.
- musimy wam coś powiedzieć z cherrym - dodał Joe.
- co takiego?
- za dwa miesiące bierzemy ślub i chciałbym abyście się zjawili - dodał i wcisnął do ręki Langi zaproszenie.
- o ja ! Na pewno będziemy stary ! - Reki poklepał mężczyznę po ramieniu.
- świetnie - klasnął w dłonie zielonowłosy.
Minęło kilka godzin.
Reki wraz z Langą zostali sami na skateparku.- robi się późno wracamy ?- zapytał czerwonowłosy.
- możemy - odparł z delikatnym uśmiechem.
W drodze do domu Langa nie czuł się za Dobrze, jednak nie powiedział o tym Rekiemu, który jechał przed nim. Nagle obraz przed oczami chłopaka się zamazał, stracił równowagę na desce i zemdlał.
Reki słysząc huk łamiącej się deski szybko się zatrzymał, kiedy jednak zobaczył Lange nieprzytomnego na ziemi jego serce zabiło mocniej a w oczach pojawił się strach.- Langa ! - krzyknął i spanikowany rzucił swoją deskę podbiegając do chłopaka.
- H-hej słyszysz mnie !? - głos mu drżał - Langa obudź się proszę ! Langa ! - Reki szybko wyciągnął telefonu z kieszeni i zadzwonił po karetkę.
- Langa skarbie proszę.... Nie teraz nie w tym momencie słyszysz ... Obudź się błagam cię .. - załkał a kilka kropel łez spadło na policzki niebieskowłosego.Niebieskowłosy delikatnie otworzył oczy.
- r-reki.. - Wyszeptał.- Boże Langa ! Nie martw się karetka już jedzie zaraz ci pomogą ! - odpowiedział szybko i pogładził ukochanego po policzku.
- Reki... Proszę... Proszę... Pamiętaj że cię kocham...
- też cię bardzo kocham
- przekaż to mojej mamie... Jeśli ja nie będę już w stanie...
- nawet tak nie mów błagam! Jeszcze wrócisz do domu i pojeździmy razem obejrzymy film zobaczysz !
- nie Reki...nie tym razem - odpowiedział z delikatnym uśmiechem. - kiedy będzie po wszystkim i wrócisz do domu... Otwórz szafkę z sypialni na samym dole... Jest koperta dla ciebie i dla mamy... Otwórz ją i przeczytaj...
CZYTASZ
Cz.2 Miłość która przetrwa wszystko/ renga
FanfictionHistoria opowiada o dalszych losach naszych bohaterów gdzie Langa dowiaduję się szokującej informacji która namiesza dosyć bardzo w jego życiu jak i związku. Jednak czy ta historia tym razem zakończy się szczęśliwie?