27

155 4 1
                                    

Była to Natalia...

Cz: Siema czemu przychodzisz?
N: Co zrobiłeś Pati?
Cz: Nic nie zrobiłem
N: To dlaczego płacze?
Cz: Płacze?! - powiedział, założył buty i wybiegł z mieszkania

Pov Pati
Postanowiłam zadzwonić do Nati a potem pójść do Czarka. (Nie chce mi się tutaj pisać rozmowy z Nati bo wyglądała by tak jak zawsze więc możecie sobie wyobrażać). Idąc po drodze zauważyłam postać biegnącą w moją stronę. Wyglądał jak Czaro ale to nie mogl by być on.

Cz: Pati - powiedział i rzucił się na mnie
P: Czarek co ty tu robisz? Zmarzniesz
Cz: Przybiegłem bo mi ciebie brakuje
P: To nie koniec świata
Cz: Dla mnie jest - przytulili się
P: Kocham Cię Czaruś
Cz: Też Cię kocham Pati
P: Ale taki twardy chłop i płacze? Czarek nie płaczemy
Cz: Nie da się nie płakać w takich momentach

Pati i Czaro na zawsze / szkolna edycjaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz