Rozdział 6

387 11 0
                                    

Następny dzień

Pov Pati

Obudziłam się o 6:00 bo wątpię żebym się wyrobiła. Dzisiaj mamy sprawdzian z fizyki na który totalnie nic nie umiem no ale trudno, raz się żyje więc napisałam na mojej ręce kilka najważniejszych informacji później na piórniku a później na długopisie. Gdy to zrobiłam poszłam się umyć, zrobić makijaż, ubrać się, spakować i posprzątać wmiarę pokój. Gdy miałam wychodzić zatrzymała mnie mama.

MP: A panna jak się ubrała?
P: Normalnie
MP: Jak normalnie masz dziury w spodniach
P: Mamo to taka moda
MP: NIE PYSKUJ TYLKO SIĘ PRZEBRAĆ
P: No dobrze już

Gdy byłam w pokoju pomyślałam, że przechytrze moją mamę i ubiorę zwykłe spodnie a te co miałam ubrane dam do plecaka i później gdy wyjdę z domu pójdę za niego i tam się przebiorę.

--skip time w drodze do szkoły--

*P* (Będę tak oznaczać pov każdego - autorka)
Szłam sobie moją ulicą i nagle zauważyłam Czarka więc podbiegłam do niego.
P: Hejka
Cz: Hej kochanie, jak tam?
P: Dobrze
Cz: Umiesz coś na fizykę?
P: Totalnie nie
Cz: Czyli tylko nie ja dostanę jedynkę zgadza się?
P: Jak najbardziej
Cz: Pati, chciałabyś wyjść dzisiaj do parku?
P: No jasne
Cz: Dobrze to o 16:50 będę czekać
P: Oki
Przez resztę drogi rozmawialiśmy i trzymaliśmy się za ręce. Było tak pięknie. Kocham go.

🦕🦕🦕🦕🦕🦕🦕🦕🦕🦕🦕🦕🦕🦕🦕🦕
254 słowa
Totalnie nie wiem co mam dalej pisać więc możecie dawać jakieś pomysły co ma się dziać dalej.

Pati i Czaro na zawsze / szkolna edycjaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz