Keslay
Przeczytałam wiadomość od Justina ale mu nie odpisałam bo i tak poinformowałam go że to był mój ostatni sms do niego :) Zeszłam na dół do kuchni żeby pozmywać naczynia ale wcześniej postanowiłam zanieść poczte ze stolika na swoje miejsce, potem pozmywałam naczynia. Otworzyłam lodówke i wyciągnełam z niej masło,ser i szynke po czym wyciągnelam z chlebaka jedną kromke chleba i zrobiłam sobie kanapke, odłorzyłam wszyatkie rzeczy na swoje miejsce i usiadłam na kanapie przed telewizorem, mamy nie było bo pracuje całymi dniami i nocami. Zjadłam i chwilke pooglądałam telewizje, poszłam się umyć, weszłam pod prysznic i puściłam ciepłą wode potem wziełam swój ulubiony szampon truskawkowy i umyłam nim głowe i całe swoje ciało, spłukałam się i owinełam włosy ręcznikiem a na siebie nałożyłam szlafrok mojego taty,wyszłam z łazienki i poszłam do swojego pokoju aby wyciągnąć sobie ubrania do spania,nałożyłam na siebie dresy i bluzke na ramiączkach,po czym wsunełam sie pod kołdre i nawet nie wiedziałam kiedy ale zasnełam. Obudził mnie budzik w moim telefonie więc wziełam i go wyłączyłam przy okazji zobaczyłam że miałam nie przeczytaną wiadomość a od kogo to chyba już wiecie
Zazdrośnik
Dobranoc moja najpiękniejsza księżniczko, mam nadzieje że będziesz śniła o mnie.
Przeczytałam to i od razu poczułam motylki w brzuchu wstałam bo wiedziałam że musze się przyszykować do szkoły,wyciągnełam z szafy koszule w kraty,rurki i bluze po czym ubrałam się. Wziełam swój telefon,plecak z książkami które miałam dzisiaj,to były tylko dwa przedmioty ale przecież nie bede niosła ich w ręku prawda?! Był właśnie pierwszy dzień szkoły po wakacjach,szybko się umalowałam i zeszłam na dół aby coś zjeść ale nie zdążyłam bo do moich uszu dobiegł dźwięk dzwonka od moich drzwi wiec wstałam wziełam wszystko co mi było potrzebna i wyszłam z domu zamykając po sobie drzwi na klucz. Wsiadłam do samochodu Bruca i odjechaliśmy, zaczeliśmy rozmawiać jak nam mineły wakacje przez które prawie cały czas byliśmy razem :) Nawet nie zauważyłam a już byliśmy pod szkołą wiec wziełam plecak i wysiadłam z auta po czym Bruc zrobił to samo i złapał mnie za ręke ( zawsze tak robił) i poszliśmy do szkoły. Nasza pierwsza lekcja to historia wiec udaliśmy się do sali 210 gdy byliśmy już w połowie dzwonek na lekcje zadzwonił, a ja pod nosem przeklnełam pierwsza lekcja a już spóźniona super, po 2 min byliśmy już przed salą, zapukaliśmy i weszliśmy, powiedziałam do profesorki dzień dobry i że przepraszam za spóźnienie, odpowiedziała dzień dobry Keslay siadaj już. Wziełam Bruca za ręke i poszliśmy usiąść w przed ostatniej ławce w środkowym rzędzie, ta ławka była zawsze nasza a za nami stała jedna pusta. Po 10minutach wszedł do sali jakiś chłopak i powiedział że przeprasza za spóźnienie, po czym pani profesor przedstawiła go klasie i powiedziała no Bieber siadaj do ławki. Już wiedziałam kto to jest i uświadomiłam sobie że idzie w moją strone wieć zakryłam rękoma twarz.
Sorry za błędy. Nwm czy mam dodawać jutro nowy rozdział, więc jak ładnie poprosicie to może będzie. Miłego czytania :)