Shaker pov.
Od kiedy Rose wyjechała , minął ponad tydzień , nie mogę przestać się smucić. Tylko cały czas oglądam jej zdjęcia.
Za każdym razem gdy oglądam jej zdjęcia mam ochotę się uśmiechać, ale też ją znaleźć, mam wrażenie że Black też za mną tęskni.
Teraz pójdę spać. Jutro mam bardzo ciężki dzień. Cały tydzień treningów.
****
Nie mogłem się na niczym skupić. Gdy chciałem podać piłkę , odrazu się potykałem o własne nogi. Prze co upadałem.A teraz siedzę w szatni, kompletnie złamany. Gdy nagle poczułem na swoim ramieniu czyjąś dłoń.
Rasta : Shaker , wiem że coś się dzieje. Pamiętaj , że jesteśmy drużyną. Możesz nam wszystko powiedzieć.
Luźny Joe : Shaker, to może nam powiedz co cię gryzie.
Shaker - No bo widzicie, zakochałem się i to nawet bardzo.
North : Skoro się zakochałeś , to powinieneś jej to powiedzieć. Ja tak nie miałem gdy się zakochałem.
Shaker - Problem polega na tym , że tydzień temu wyjechała i nie mam z nią kontaktu od jakiegoś czasu.
El Matador : Co za smutna historia. - powiedział , poprawiając swoją fryzurę, a potem Poprawił swoje okulary.
Miałem coś powiedzieć, ale ktoś wszedł do szatni.
Trener : Shaker za kilka minut widzę Cię w moim gabinecie. - powiedział ostro. A ja wstałem z miejsca na którym siedziałem. Wyszedłem z pomieszczenia. Droga do gabinetu była dla mnie nie przyjemna. Gdy znalazłem się wśródku odrazu podał mi gazetę.
Trener : możesz mi to wyjaśnić ? - podał mi gazetę. Wziąłem ją do ręki , a na pierwszej stronie byłem ja i Rose.
Trener : Nie mogę uwierzyć , że Rose mogła być tak nie ostrożna. - powiedział.
Shaker - ,, Nasza gwiazda ligi z agentką sekcji 9 " - przeczytałem nagłówek. - Trenerze, to prawda spotkaliśmy się , ale potem się zaczęło podać.
Trener : Shaker , czy ty sobie zdajesz z powagi sytuacji ? Teraz jest poszukiwana przez swojego byłego chłopaka.
Shaker - Ale dlaczego przez niego ? Przecież nic mu nie zrobiła.
Aramaki : Nic mu nie zrobiła , ale zerwali zanim jeszcze Ciebie poznała. Pytanie jest teraz gdzie jest .
Shaker - Mówiła mi tylko , że chce wyjechać. Nic więcej.
Trener : Ehhh, dobrze możesz już iść do reszty drużyny. - powiedział Trener. Poczym wyszedłem z pomieszczenia i poszedłem do szatni.
-----
Heyo moje różyczki.Zostało nam bardzo mało rozdziałów do skończenia.
CZYTASZ
Siotrzenica Trenera
FanfictionSupa Strikas, najlepsza drużyna piłkarska . Pewnego dnia Shaker wbiega spóźniony na trening, gdy myślał że nie zdarzy przez przypadek wpadł na dziewczynę, która była w centrum treningowym. Miała na sobie czerwony kapelusz i płaszcz w tym samym kolor...