Podsumowanie:
Dni przed, w trakcie i po Oblężeniu Kopców Pogrzebowych.
Uwaga:
'Kursywa' = myśli Wei WuXiana
Kursywa (pomiędzy wspomnieniami) = myśli innych bohaterów
*•*•*•*•*
Cisza.
Całą salę wypełniła cisza, gdy zgasło światło Jiyi Qiu.
Ci, którzy wciąż żywili urazę do Wei WuXiana za użycie Pieczęci Tygrysa Stygijskiego w Mieście Bez Nocy, nie mogli już używać tego do obwiniania go. W końcu......
W końcu to nie Wei WuXian jej używał.
Były tam dowody, aby mogli je zobaczyć.
Wei WuXian nie zrobił nic złego w Mieście Bez Nocy.
Zabił tych, którzy próbowali go zabić, zaatakował tych, którzy go zaatakowali.
Zebrali się tutaj, by potępić przestępcę.
Ale zamiast tego stanęli w obliczu własnych zbrodni.
Mimo że mogli wreszcie oddychać, wszyscy czuli się uduszeni poczuciem winy, udręką, którą czuli za potępianie, oczernianie, poniżanie i niszczenie niewinnego człowieka.
Ale co mogli zrobić, oprócz przyjęcia szczerego wstydu?
Już zabili tego człowieka.
Ukarać się?
Ale jak?
Jak mogliby zrobić coś takiego, gdy dana osoba nie żyje i nie mają nic do pokazania za swoje zbrodnie?
Jak?
Ponieważ wszyscy byli pogrążeni we własnych myślach, nie widzieli, zszokowanych twarzy zwykłych ludzi z Przystani Lotosów wymykających się z sali, umysły pełne informacji, które właśnie usłyszeli.
Słyszeli plotki od służących bezpośrednio pracujących w tym miejscu, ale...... ale samo zobaczenie tego to zupełnie inna historia.
Wrócili do swoich domów w głębokiej kontemplacji.
Niektórzy z nich, będąc członkami pierwotnej Przystani Lotosów, wiedzieli o Wei WuXianie i jego psotnej, jego prawdziwej osobowości i zawsze byli krytykowani, gdy próbowali przekonać innych, że nie jest zły.
Plotki stawały się coraz głośniejsze, przysłaniając prawdę i po cichu cierpieli słysząc oszczerstwa o ich młodym paniczu, którego wszyscy kochali.
Słysząc, jak bardzo był skrzywdzony przez sekty i widząc, jak wszyscy inni stopniowo się o tym przekonywali – im dłużej sekty kultywacyjne przebywały w Przystani Lotosów – sprawiało, że czuli się... w pewien sposób zadowoleni z siebie.
Ponieważ teraz każdy mógł zobaczyć, jak bardzo się mylili, co do jasnego, wesołego chłopca, którego wszyscy znali.
W tym samym czasie...... czuli ulgę, ponieważ teraz...... teraz mogli wreszcie opłakiwać stratę tego chłopca, którego wszyscy znali.
Wreszcie......
W końcu......
•*•*•*•*•
Sekty nie wiedziały, że ich sesje były obserwowane przez pospólstwo i jak wiedza o tym, co się wydarzyło, powoli, ale pewnie rozprzestrzeniała się po całym mieście.
CZYTASZ
Misunderstood || TŁUMACZENIE PL
FanfictionJest pewna rzecz, którą nazywają kulą pamięci, lub też - Jiyi Qiu, która ukazuje wspomnienia konkretnej osoby. Aby obciążyć jeszcze większą winą zmarłego Patriarchę Yiling'a, świat kultywacji decyduje się wykorzystać wspomnianą kulę na najbliższej K...