19

335 19 19
                                    

Perspektywa Techno
Znalazłem jak najbliższy samolot do Wielkiej Brytani.
Miałem wielkie poczucie winy, że Wiki jest w szpitalu.
Najbliższy lot miałem jutro.Przemyślałem co mam jej powiedzieć.
Następnego dnia, spakowałem plecak i małą torbę sportową.Nie miałem ochoty jeść rano.
I poszedłem na lotnisko. Po około dwóch godzinach siedziałem w samolocie.Siedziałem właśnie w samolocie, włożyłem słuchawki do uszu i zadzwoniłem do Will'a.
T:I jak z nią?
W:Wybudziła się dziś rano, jej tętno nie jest wysokie. Jej stan nawet bo wybudzeniu jest krytyczny.
T:A można z nią porozmawiać?
W:Można, tylko mówiła coś że nie chce z Tobą rozmawiać. Wyjaśnisz mi czemu,?
T:Jak by Ci to skrócić.Kuzyn za dużo nalał mi alkoholu na jego urodzinach. Jakaś jego koleżanka mnie pocałowała. Wysłała zdjęcie do Wiki. Ja naprawdę nie chciałem tego, ledwo trzymałem się na nogach. Chce ją przeprosić.
W:Dobrze, w takim razie porozmawiam z nią.
*Koniec rozmowy*
Perpektywa Will'a
Wiem jak może Techno teraz się czuć. Miałem pojęcie co się stało, ale chciałem zobaczyć jak Techno opowie mi o tym. Techno nie kłamał słyszałem po jego głosie, że chciało mu się płakać a to naprawdę rzadkość. Lecz z moich myśli wyrwał mnie słaby głos mojej siostry.
-Czemu z nim rozmawiasz?-Wiki
-Wiki posłuchaj mnie, Techno nigdy nie płaczę,jak z nim rozmawiałem był blisko niego. On naprawdę za Tobą tęskni. Wiem, że mnie teraz nie słuchasz, ale chce Ci coś pokazać.-Will
*Will pokazuje Wiki/Omi nagranie z kamer z całej sytuacji.*
-Ja przepraszam, że Tobie ani Techno nie wierzyłam.-Omi, a łzy zaczęły lecieć jej po policzkach.
-Nic się nie stało. Miałaś powód.Ale bardziej to powinnaś przeprosić tą twoją kochaną świnkę.-Will
Dziewczyna po usłyszeniu zdania, pokiwała tylko głową na tak. I spojrzała, na tatuaż na swojej ręce z napisem :"I love (i głowka świnki)".
-Masz racje.Muszę to zrobić.-Wiki
Była godzina 9 a około 19 ktoś zapukał do drzwi sali w której leżałam.
-Proszę.-Will
Perspektywa Omi
Do sali w tej chwili wszedł Techno.Poprosiłam Willa aby wyszedł z sali.Na co on się zgodził. Na jego miejscu usiadł Techno. Widać było, że chłopak jest przygnębiony.
-Wiem, że teraz nie chcesz mnie znać, ale posłuchaj mnie...-Techno
Po policzach Techno zaczęły lecieć łzy.
-Już spokojnie, Will mi wszystko powiedział, nie musisz mnie przepraszać.To ja popełniłam błąd.-Omi

Techno dziękował za przebaczenie i, że dziewczyna jest z nim. Ale to co zaniepokoiło było to,że Wiki był bardzo bardzo blada. Dziewczyna traciła przytomność.
Chłopak jedyne co usłyszał z ust dziewczyny to:"Kocham Cię".
Techno odrazu wstał z łóżka. Zaczęło kręcić w głowie nie wiedział czy to z powodu, stresu czy z powodu że rano nic nie jadł. Uderzył w szafkę nocną i rozbił szklankę Will'a, która na niej była. Szklanka jak i jeszcze jakaś szklana rzecz nie wiedział co to przez brak widoczności spadł na ziemie. Techno nic nie widział i tracił przytomność, po chwili słyszał tylko głośne pikanie urządzeń do, których była podpięta dziewczyna.A potem stracił przytomność.
Perspektywa Will'a
W czasie kiedy Techno wszedł do sali Wiki, do szpitala dotarł Phil i Tommy. Po około 10 minutach usłyszałem tłuczenie szkła i pilanie urządzeń z sali mojej siostry. Odrazu do sali z nami wbiegli lekarze. Łzy mi jak całej naszej trójce zaczęły lecieć z oczu. Na łóżku leżała moja siostra. Jej tętno było zerowe. A obok łóżka leżał nie przytomny Techno. Lekarze obrócili go w drugą stronę. Z jego boku płyną duży strumień krwi, z powodu szkła wbitego w jego bok. Lekarze sprawdzili tętno Techno jak i Omi. Ona jak i on nie żyli. Lekarze sprawdzili na kamerach co się stało.
Było słyszać jak Techno przed śmiercią mówi Omi: "Ja Ciebie też kocham". A potem upadł na ziemie, a szkło wbiło mu się w bok. Ostatnimi siłami złapał moją siostrę za ręke, na co ona ostatkami sił ją ścisła.
___________________________________
Jutro lub jeszcze dziś ostatnia  część.
Dziękuje z wszystkie wyświetlenia.

"Życie to nie gra"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz