Panic Attack

210 13 7
                                    

***Time skip dzień***

[t/i] Pov:

- Gotowy?- spytał Eret po drugiej stronie słuchawek.

- Tak- robiliśmy pierwszy odcinek z serii z RLCraft'a, a przed tym musieliśmy się przygotować.

- I już- włączyłem stream'a.

- Witamy w naszej nowej serii RLCraft'a!- powiedział zadowolony Eret.

- Razem z MaskedX- pomachałem do kamery jak zwykle będąc w masce- Oczywiście, jeśli jeden z nas zginie kończymy serię- potajemnie odszedłem trochę od niego rozglądając się.

W oczy rzuciła mi się wioska- Eret znalazłem wioskę- tak błagam ja chcę pominąć zdobywanie flintu.

- Mam nadzieję, że będą ciekawe rzeczy w skrzyniach- pobiegliśmy w kierunku wioski.

Zaczęliśmy przeszukiwać budynki i na szczęście znaleźliśmy ciekawe itemy, broń i trochę zbroi.

- Musimy znaleźć jakieś dobre miejsce na dom- powiedział Eret, a ja potwierdziłem.

- Myślę, że na otwartej przestrzeni byłoby dobre bo zrobiło by się pułapki- powiedziałem, a chłopak zgodził się ze mną.

- Czy będę na Twitchcon'ie?- przeczytałem donate'a- Wątpie- powiedziałem zakłopotany.

- Dlaczego? O ile dobrze wiem nie byłeś nigdy, ani raz- podrapałem się po karku.

- Może będę, może nie- chociaż wątpię.

- Byłbym bardzo szczęśliwy, gdybym cię poznał w realu- zarumieniłem się lekko pod maską.

- Zastanowię się- powiedziałem rozglądając się za otwartą przestrzenią czyli w sumie jakąś łąką.

***Time skip***

- Ughhhh, wszyscy mi teraz dają komentarze, żebym był na Twitchcon'ie- powiedziałem załamany przeglądając komentarze.

- Może powinieneś spróbować?- popatrzyłem się na Philzę po drugiej stronie kamerki.

- Co jeśli dostanę ataku paniki przy wszystkich?- spytałem zmartwiony.

- Nie pozwoliłbym na to- uśmiechnął się.

- Ale~- mężczyzna mi przerwał.

- A może ja, Ranboo, Tommy i Wilbur będziemy tak jakby twoimi ochroniarzami- zaproponował.

- Co masz na myśli?- zdziwiony zmierzyłem go wzrokiem.

- Wiesz będziemy pilnować, żeby nie dostało się do ciebie za dużo fanów w tym samym czasie- zakłopotany położyłem dłoń na mojej masce.

- No nie wiem- westchnąłem cicho.

- No weź, musisz walczyć ze swoim strachem, ale jeśli nie chcesz nie będę cię zmuszać- no ja mam nadzieję...

- Kiedy jest Twitchcon?- spytałem.

- Za miesiąc- zakłopotany zacząłem się zastanawiać.

- Nie wiem, zastanowię się- westchnąłem.

- Jakbyś się zdecydował to napisz, a ja załatwię ci pokój w hotelu i transport, chociaż myślę że jechałbyś z Ranboo- kiwnąłem głową.

- Muszę kończyć, oczy mi muszą odpocząć od ekranów- czyli w sumie to oznaczało to, że idę się zdrzemnąć.

- Jasne, jakby co to napisz, zadzwoń, wyślij list, cokolwiek- prychnąłem rozbawiony i rozłączyłem się.

Zdjąłem maskę z twarzy i ziewnąłem wyłączając komputer- Cholera- podskoczyłem, kiedy usłyszałem dzwonek do drzwi.

Scars |Eret x male reader|YAOI|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz