Thomas oraz Tord mieszkają razem 2tygodnie
Tom: CO TY ODPIERDALASZ?!
Tord: ZAMKNIJ SIĘ MORDERCO
Tom: JAK TY MNIE NAZWAŁEŚ?!
Czarnooki spoliczkował rogacza .A on tylko zaczął się cofać
Tom: Tord... przepraszam ...
W całym domu było słychać płacz i te słowa :
,,UFAŁEM CI KOCHANIE
ALE TEGO CI NIE WYBACZE
WIEC TO PORA NA KONIEC,,
Thomas przyparł go do ściany i zaczął podduszać swojego ukochanego
Tom: Nie zostawisz mnie kochanie ... nie pozwolę ci na to ... kocham cię i jesteś mój na zawsze ... rozumiesz? ... ROZUMIESZ KURWA?!
Tord: T-tak
Ciemnowłosy puścił szarooki upadł na ziemię, i ledwo oddychał. Młodszy już dłużą chwilę leżał bezruchu, tylko próbował złapać oddech