Rozdział 1

101 1 1
                                    

Szłam chodnikiem słuchając muzyki. Była 22 więc było ciemno . Szłam i szłam aż w pewnym momencie natknęłam się na Szczepana , który niósł coś w siatce. Pomyślałam ,że w siatce był alkohol, nie myliłam się. W siatce był Harnaś i Lipton co mnie ździwilo bo chłopaki zazwyczaj nie pili harnasia z tego co wiedziałam Szczepan i Michał pili prawie zawsze Perłę lub Namysłów. Jednak bardziej mnie zastanawiało po co im Lipton. Nie czekałam i przywitałam się z Krzyśkiem.
- Hej Szczepan. Po co ci Harnaś i lipton
-O, hej iga ,a to znasz piosenkę Harnaś ice tea?- spytał . Oczywiście , że znałam jak mogłam nie znać piosenki ,która była prawie wszędzie.
- tak ta piosenka jest wszędzie. I?
- śpiewają tam ,że pomieszali harnasia z ice tea i my z wygusiem i jankiem postanowiliśmy to sprawdzić. Hah - zaśmiał się Szczepan .
- wy jesteście pojebani haha- powiedziałam. Pożegnałam się z Krzyśkiem i poszłam dalej. Kiedy dotarłam chwilę czekałam aż chłopak mi otworzy. Chwilę później otworzy drzwi przystojny wysoki brunet. Pierwszy raz go widziałam . Miał piękne niebieskie oczy. Uśmiechnął się do mnie i przywitał się.
-Hej jestem franek - podał mi rękę
- Hejka jestem iga przyjaciółka Michała . Mam u niego nocować.- powiedziałam lekko niepewnym głosem.
- okej wchodź - chłopak przytrzymał mi drzwi a następnie wszedł za mną. Po 5 minutach na dół zszedł Michał .
- hej iga widzę , że poznałaś już franka- uśmiechnął się michał.
- tak - podbiegłam do Michała i go przytuliłam. Michał mi się podobał od gimnazjum . Nigdy mu jednak nie wyznałam tych uczuć . Teraz jednak gdy zobaczyłam franka coś się zmieniło . Franek był bardzo przystojny i myślę ,że będę jeszcze miała okazję z nim pogadać.
- iga tylko jest pewien problem bo franek u mnie nocuje i pokój gościnny jest zajęty więc albo śpisz ze mną albo z frankiem.
- teraz miałam wielki problem . Czy spać u boku mojego crusha od gimnazjum czy spać z przystojnym brunetem ,którego poznałam przed chwilą . Zdecydowałam ,że dla własnego bezpieczeństwa będę spala z Michałem . Nie znałam franka więc nie wiedziałam jaki jest.
- mogę z tobą Michał - powiedziałam ,a w środku moje serce biło bardzo szybko. Co było szaleństwem . Jarałam się tylko dlatego , że będę spać u boku mojego crusha . Poszliśmy na górę do pokoju.Przebrałam się w bluzę Michała i krótkie spodenki. Gdy wyszłam z łazienki chłopak się zaśmiał .
- haha uroczo wyglądasz w tej za dużej bluzie.- zasmialam się razem z nim i położyłam się. Po 15 minutach Michał wyszedł z łazienki i położył się obok mnie. Przytuliłam się do chłopakach i powiedziałam dobranoc.
-dobranoc słodziaku- po tych słowach uśmiechnęłam się i poszłam spać .



To pierwszy rozdział więc nie jest zbyt długi. Przepraszam za błędy jeśli są ,a zapewne są . Mam nadzieję , że się spodoba. Kolejne części będę codziennie postaram się . Jeśli nic nie zostanie wstawione to znaczy ,że nie mogłam albo że miałam trening i poszłam wcześnie spać. Z góry dziękuję , że przeczytałeś/as.

Gdzie wiatr poniesie || MATAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz