- Aha i takim sposobem zostawiłaś mnie na imprezie? – zapytała sarkastycznie, przyjaciółka [...] na co ta westchnęła.- Ale to ty się świetnie bawiłaś beze mnie, a przyszłyśmy się razem bawić – odpowiedziała blondwłosa.
Mia i [...] bardzo często się kłóciły. Nawet o najmniejszą rzecz. Każda ich sprzeczka zaczynała się spokojną rozmową, a kończyła kłótnią, ale i tak po paru dniach znowu się do siebie odzywały. [...] zaczynało to irytować. Bo ileż można?
Mia mlasnęła niezadowolona językiem i wzięła łyk herbaty. Nie rozumiała swojej przyjaciółki. Przecież mogła w każdej chwili do niej dołączyć, a nie siedzieć przy stoliku. A ta zamiast tego, to poszła z jakimś chłopakiem, którego nawet nie znała. Denerwowało to ją. Myślała chwilę i westchnęła.
- Niech Ci będzie, ale powiedz. Wpadł Ci do oka ten chłopak? – zapytała cwanie Mia.
[...] prawie się zakrztusiła swoją kawą, kiedy to usłyszała. Nigdy nie interesowała się chłopakami, a oni nią. Dlatego bardzo ją zdziwiło pytanie przyjaciółki. Chociaż... Ran miał coś w sobie, co ją zainteresowało. Ale nie wiedziała co dokładnie. Może te hipnotyzujące, fiołkowe oczy? A może jego specyficzny charakter?
- Oczywiście, że nie! Co ty sobie myślisz? Nie znamy się za dobrze – odparła [...] i wytarła się serwetką.
- Ale jednak wymieniliście się numerami i piszecie ze sobą.
I właśnie w tym momencie telefon [..] zawibrował, ponieważ ktoś do niej napisał. Jak się okazało, był to Ran. Zaproponował blondynce spotkanie. Mia, która chciała się dowiedzieć, co do niej napisał, zaczęła błagać swoją przyjaciółkę, żeby jej pokazała.
CZYTASZ
|Zaginiona|~ Ran Haitani x Reader
Fanfiction[..] spotyka w klubie Ran'a. Obydwoje nie chcieli być już w tym miejscu, więc wyszli na spacer. Spacer, który zmienił ich życie.