24.

821 36 7
                                    

Hej!

Miałam się wstrzymać z tym rozdziałem, ale to jakoś silniejsze ode mnie 🤣

Pytania pod rozdziałem i mam nadzieje, że wymyślicie coś fajnego, bo na pewno wykorzystam!

Miłego❤️‍🔥

_____________________________

- Uważajcie na siebie i dajcie znać jak dolecicie - powiedział Mateusz przytulając mnie

- Spoko, pilnuj mojego malucha. Ma mu włos z ciałka nie spaść - zaśmiałam się

- Lila dopilnuje. Siema Adiś, wróćcie bez dzidziusia w brzuszku - mruknął przybijając piątkę z Adrianem

- Nieśmieszne - skrzywiłam się biorąc torebkę z krzesła, a kiedy Mateusz wyszedł z lotniska my ruszyliśmy na odprawę.

Dałam się namówić na ten Mauritius ale tylko pod warunkiem, na kartce napisałam, że jak tylko będę miała to mu oddam za te wakacje i oboje się pod tym podpisaliśmy.

Szkoda, że jak zamówił te wakacje potargał tez kartkę.

A na dodatek poprosiłam Mateusza żeby trochę mi pożyczył, bo na prawdę było mi głupio jechać za jego.

Chociaż za Mateusza tez.

Ale chyba łatwiej mi prosić o pieniądze jego niż Adriana.

Powiedziałam bratu również żeby po prostu odciągał sobie z tego co przesyła ojciec, a z wypłaty będę mu jeszcze dorzucała.

Może w rok go spłacę.

Kilka dni przed 27 kwietnia okazało się, że jednak odwołują festiwal we Wrocławiu i musieliśmy kombinować żeby przełożyć lot z Wrocławia na lot z Warszawy, a że na 28 nie było takiego lotu lecimy dziś, 27.

I w sumie lepiej, bo lecieć będziemy i tak 10 godzin. Wiec na rano będziemy.

- Idziemy spać od razu prawda? - spytałam wchodząc do samolotu

- Ja się wyspałem więc pewnie małą drzemkę sobie utnę.

- Wzięłam laptopa możemy coś obejrzeć - wyszczerzyłam się do chłopaka kiedy się zaśmiał

Po zajęciu miejsc oczywiście już zaczęło mi się wszystko nie podobać. Zaczynajac od tego, że chłopak zajął miejsce przy oknie, a kończąc na niewygodnych fotelach.

Ale nie odzywałam się, tylko marudziłam w myślach. 

- Weź no mi tam fotę cyknij - podałam mu telefon, a kiedy to zrobił wleciało na story. I już współczułam moim znajomym jak za 10 godzin będę spamić.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
WILDOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz