Rozdział 2

391 14 7

przez Stary_pies_je_cos

autorstwa @Stary_pies_je_cos

Dazai i Chuuya po skończonych lekcjach udali się do domu Dazaia po wcześniejszym uprzedzeniu siostry rudzielca.

-Ta nocowanka u ciebie była nawet okej ja na nocowanie z tobą. Musimy to robić częściej.

-Odwal się przecież ty nocujesz u mnie prawie co weekend. Nie żaby mi to przeszkadzało

Dazai uśmiechną się delikatnie. Dobrze zdawał sobie sprawę że od dawna czuje coś do przyjaciela. Znal się od przedszkola. Ich relacja zawsze była specyficzna. Zawsze w ich relacji było dużo dogryzania sobie ale też dużo ciepła.

Już w 1 klasie gimnazjum między nimi zaczęło się coś zmieniać. Zaczęli bardziej troszczyć się o siebie i przejmować drugą stroną. Było to dla nich nowe. Starali nie przyznawać się do tego sami przed sobą. Dazai umawiał się z kolejnymi dziewczynami, a Nakahara zamkną się na świat romantycznych uczuć. Z tej dwójki tylko Chuuya przyznał się w duchu do kochania Dazaia i że jest gejem . O pierwszym fakcie nie wiedział nikt, o drugim tylko siostra rudzielca. Chuuya bał się, że kiedy Dazai odkryje jego orientacje znaczenie brzydzić się chłopakiem i niebieskooki straci go na zawsze. . Brunet za to zaprzeczał cały czas. Przyjmował zaproszenia na kolejne randki od pięknych dziewczyn ze szkoły, ale też z poza niej. Rudzielec tez dostawał zaproszenia, jednak nigdy ich nie przyjmował. Jedno trzeba było przyznać. Ta dwójka była wyjątkowo urodziwa. Dazai wysoki przystojny brunet, chudy z pięknym spojrzeniem i w stosunku do kobiet zrachowaniami godnymi króla romantyków. Nakahara za to był piękny. Nawet nie tyle co przystojny, po prostu piękny.Długie rzęsy chowające niebieskie oczy. Dłuższe rude, nie spotykane często u Japończyków, rude włosy, które były bardzo zadbane. Oraz oczywiście najwięszy według Chuuyi jego atut, czyli dobrze wysportowane ciało, o które chłopak zawsze się starał.

.............................................................................

Witam Witam w drugim rozdziale! Cieszę się że tu zajrzałeś! Mam nadzieje że nie przeszkadza ci mój tryb pracy, czyli krótkie rozdziały. Do zobaczenia następnym razem!