*Pewnej nocy, kiedy Cardan był na wyjeździe, Jude kołysała dwójkę swoich dzieci do snu*
*Z racji, że nie była na tyle silna by nosić Alexandra, położyli się obok niej*
Evelyne: Alexiander *wybełkotała, gdy ten podał jej misia*
Alexander: Dobranoc Evelyne.
Eve: Noc!
*Uśmiechnęła się, a Alexander przytulił się do boku Jude. Od kiedy widział swoją mamę w tak ciężkim stanie, pragnął spędzić z nią każdą chwilę. Pogłaskała jego czarne jak noc włosy i wyszeptała do ucha*
Jude: Dobranoc~
Alex: Zaśpiewasz nam kołysankę?
Jude* głaskała ich i śpiewała o księżycu, złapała ich małe rączki i pocałowała, kiedy jej dzieci udały się do kariny Morfeusza*
Jude: Przepraszam dzieci, że macie taką słabą mamę *wyszeptała i czule się przytuliła do swoich dzieci, zapadając w sen*
CZYTASZ
The Cruel Prince Talks ||2||
Fanfiction"If I cannot be better than them, I will become so much worse." ― Holly Black, The Cruel Prince Druga część Talksów z Okrutnego Księcia. Większość jest mojego autorstwa!