Stwierdzilem ze musze sie wydostac z tego paskudnego domu pelnych toksycznych ludzi kturzy chcom rozjebac moja milosc..
Napisalem do ajaxa
-kiedy bylo to spotkanie gangu bejb??!
-hmm chyba za dwa dni
-dibra spotkajmy sie jutro w bydgoszdy w parku wiesz kturym
-okByla juz 22 i rodzice poszli spac. Musialem sie spakowac do mojej podruszy. Wzialem to moj zloty wibrator, duszki chrupki, drapaczke do plecuw, majteczki w ognie, stringi i fita na spotkanie z kohankiem.. wyglondal tak
Wyskoczylem z okna i upadlem okrakiem na trzepaku i zlamalem siurka ale nie przejmuje sie tym. Szypko przeskoczylem przez rzywoplot i zlapalem taksi .
Zawiozla mn na lotnisko w warszawie i wylecialem do imperium bydgoskiego. Dotarlem tam rano i poszedlem w strone parku czekajonc arz tartaglia dojdzie.
Po 3 godzinah czekania wreszcie doszedl. Mial w renkah plecaczek z nadrukiem dinozaura jaki slodziaczek..
Wbieglem w niego i zlorzylem rence do modlitwy i modlilem sie rzebym nie mial zwiduw i byl prawidziwy.. on zato sie przewrucil do tylu troszke ale wygladal kawai. Podniusl sie szypko i zlozyl pocalunek goroncy na moich ustach a jego usta wygladaly tak
Nagle obok przeszedl jakis pan w ruzowych wlosah i nazwal nas pedalami ale nie przejmuje sie tym. Jednak ten typ mial chyba stujerze bo rzucil we mnie niedopalowanym papierosem i moje wlosy stanely w ogniu!!! Jednak muj rudy wybawiciel ugryzl moje wlosy i polknol to..
Zaraz potym podbiegl do tego pana i uderzyl go w jaja i wziol mn na rece i poszlismy na lotnisko. Wybralismy lot do los wangeles bo tam bylo spotkanie gangu beli.
CZYTASZ
muj tajny kohanek tartaglia childe rudy
Short Storypewnego dnia ksiaze olaf jedzie do krulestwa zhongliego, nazywanego geo dadim. Wyruszyl tam tylko w odwiedzint z jego ojcem kajom, jednak spotyka tam uroczego rudego chlopaka,,, Do czego doprowadzi emocjonalny romans?? Jak sie skonczom jego powionza...