Don

74 5 1
                                    

Nadawca: Don, zmarły podczas wojny ze Zmarłymi Cesarzami. Zginął w czasie ataku na flotę Kaliguli na skutek odniesionych ran. Faun z Obozu Jupiter

Adresat: Lavinia Asmiov

,,Lavinio

Jesteś dzielnym herosem i to był zaszczyt walczyć u Twojego boku. Byłaś wspaniałym towarzyszem, nawet jeśli nie zawsze dawałaś Mi pieniądze na autobus. I te Twoje ryzykowne wycieczki poza Obóz. Brrrrrrrr. Ale zawsze stałem przy Twoim boku, bo było warto. I zawsze była zabawa. Nawet na tej flocie Kaliguli. Pamiętasz jak Pani Pretor myślała, że zdezerterowaliśmy? Ale miała zdziwko jak okazało się, że nie! Do tej pory się z tego śmieję. Ale Pan Pretor chyba w Nas wierzył. Tak Mi się przynajmniej wydaje. Co do Ciebie, to nie daj się i bądź ze Swoją driadą, nimfą czy czym tam była. Uda Ci się! Lavinia do boju! I wal syna Neptuna w głowę za nazywanie faunów satyrami ode Mnie. Jest spoko, ale nikomu nie pozwolę Nas obrażać. A czy za Centurionką Levesque nadal pojawiają się błyszczące kamyczki? Bo to bardzo fajne było, ale krzyczała jak podnosiłem i czasami mówiła do Mnie jak do niegrzecznego szczeniaczka. A jak się sprawują buty Twojej matki? Dobre są? Oby tak, bo nie łatwo je było zdobyć. Kończę, bo ten pilnujący Mnie chłopak wygląda jak ten Ambasador Plutona i jest bardzo znudzony. A znudzony heros od śmierci nie wróży nic dobrego. Trzymaj się Różowa i do (nie)zobaczenia.

Don

P.S Daj kilku faunom trochę kasy na autobus, bo zapomniały portfela"

Nico wskrzesza zmarłych, czyli hołd dla poległych [Zakończone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz