Nico wskrzesza zmarłych, czyli hołd dla poległych [Zakończone]

Dodatek

Na życzenie  s_spellman_ Tego rozdziału planowo miało nie być, bo ten ship nie jest kanonem, ale jednak postanowiłam go napisać. Jako taki bonusik

Nadawca: Jason Grace, zmarł podczas wojny ze Zmarłymi Cesarzami. Zginął na flocie Kaliguli, pchnięty przez niego włócznią od tyłu. Syn Beryl Grace i Jupitera. Były Pretor Obozu Jupiter. Były Centurion Piątej Kohorty Dwunastego Legionu. Rzymianin, który został Grekiem. Jeden z Wielkiej Siódemki

Adresat: Percy Jackson

,,Percy

Długo wahałem się czy napisać ten list, ale postanowiłem to zrobić. Bo należy Ci się prawda. Nie wiem jak to napisać, więc może po prostu zrobię to bez owijania w bawełnę. Podobałeś Mi się. Szczególnie na początku podróży do Grecji, gdy Cię poznałem zakochałem się. Był to moment, gdy nie byłem pewien, czy Mój związek z Piper ma sens. Zakochałem się, jednak nie wiedziałem jak Ci to powiedzieć. Dlatego czasami tak dziwnie się zachowywałem w Twoim towarzystwie. To było trudne przebywać ciągle na tym samym statku co Ty i udawać, że jesteśmy tylko kumplami. A równocześnie miałem poczucie, że zdradzam Piper. Bo chyba tak w sumie było. Nie chciałem Jej skrzywdzić, więc udawałem, że nic się nie zmieniło, że wszystko w porządku, jednak gdy się rozstaliśmy zobaczyłem dla Nas szansę. Ale Ty miałeś Annabeth. Więc znowu milczałem, a Moje zauroczenie słabło. A potem zrozumiałem, że kocham tylko Piper. Przepraszam. Czasem myślę, że lepiej, że Ci wtedy nie powiedziałem. Tylko nieźle bym zamieszał. Nadal Mi się podobasz, ale to z Piper bym był, gdybym nadal żył. Wybacz. Jednak wiedz, że jesteś niesamowity i bardzo za Tobą tęsknię. Bywa, że zastanawiam się, co by było, gdybyśmy się zeszli. Jak wyglądałaby Nasza historia. Czy obaj byśmy żyli, czy może znowu bym umarł. Tego nie wiemy. Nie żałuję znajomości z Tobą Percy. Jedyne czego żałuję to to, że nigdy Cię nie pocałowałem, pomimo, że miałem na to ochotę wiele razy. Trzymaj się

Jason"

Słaby list, ale obiecałam a pomysł zdążył wyparować, plus musiałam brać poprawkę na list Jasona do Piper

Ale z tego miejsca chcę oficjalnie powiedzieć, że doszliśmy do końca ,,Nico wskrzesza zmarłych, czyli hołd dla poległych"

Nie planuję więcej listów, ale może pojawi się kiedyś druga część na zasadzie odpisów na listy z tej książki, ale niczego nie obiecuję

Będę wdzięczna za jakieś opinie, spis najlepszych i najgorszych listów i ogólne wrażenia w komentarzach

Mam nadzieję, że wam się podobało

Hana Morgorath