Rozdział z dedykacją dla każdego komu chce się to czytać <3
Tony przewrócił oczami kiedy kolejne kilkadziesiąt maili pojawiło się w jego skrzynce odbiorczej.
Nie wiedział czemu nagle wszyscy rzucil się na staż z takim zainteresowaniem ale jako iż takie zadanie dostał od Pepper to zmuszony był wszystkie te maile przeglądać.
W większości były one podobne. Przywitanie, tona niepotrzebnych informacji, zachwalanie siebie, granie na emocjach i w końcu pożegnanie.
Dopiero wieczorem kiedy już naprawdę chciał skończyć na skrzynkę wleciał ostatni mail.
Co mi szkodzi? - pomyślał i odpalił wiadomość.
Niejaki Peter Parker, dzieciak z Quens starał się o robotę w jego firmie.
Uniusł do góry jedną brew w geście zaciekawienia i przeskrolował maila czytając dalej.
Zdaje sobie sprawę że pewnie milion innych ludzi takich jak ja wysłało dziś do Pana maila i tym bardziej wiem że nie mam do zaoferowania dużo więcej niż oni. Nie skończyłem żadnych studiów bo męczę się na razie dopiero że szkołą średnią więc szczerze mówiąc jedyne co mogę zaoferować to zaangażowanie.
To tyle co chciałem zakomunikować.
Będę wdzięczny jeśli zastanowi się Pan nad moim podaniem.
Z góry dziękuję,
Peter ParkerKiedy skończył czytać poczuł jak na jego twarz wkrada się mały uśmiech. Żadnych przechwałek i kłamswt? Bez zawyżonego poczucia własnej wartości? I to jeszcze oferujący pełne zaangażowanie? Takiego kogoś właśnie potrzebował.
Wklepał do chłopaka krótka ale treściwa wiadomość.
Przyjmujemy. Zaczynasz od poniedziałku.
Wiem że ponownie czekaliście strasznie długo na rozdział... Tydzień? Może nawet więcej huh
Wiem że to naprawdę długa przerwa ale niestety w szkole nie dają spokoju mimo że jest koniec roku szkolnego, a dodatkowo próbuje pisać też mój autorski projekt którego nie publikuje na wattpadzie a który jest dla mnie na prawdę ważny więc mój czas który mogę spożytkować na pisanie na wattpada jest porządnie ograniczony
Postaram się jak najszybciej wrucić z regularnością( codziennie rozdział jak kiedyś) ale nie obiecuje że stanie się to szybko
No a w ogóle jak ten rozdział wam się spodobał? Liczę że nie jest zły bo wreszcie mamy chociarz odrobinę Tonego heh
Koniecznie zostawcie swoją opinię
To tyle na dzisiaj.
Miłego dzionka,
LitteAilaEvans
CZYTASZ
Strong like super hero
FanfictionMoże i był tylko dzieciakiem ale mentalnej siły miał więcej niż nie jeden zanny super bochater _________ 1 w „Mcu" 30.11.2022