Wybaczcie, wiem. Popsułam po całości. Nie pierwszy raz. Pomysłów było dużo wyszło jak zwykle. Mimo tego wspomnienia z tą książką pozostaną. Chciałam wam pokazać w treści tej książki co tak naprawdę znaczy miłość dla poszczególnych ludzi.
Chcę wam podziękować za wszystko. Komentarze, głosy i samo wejście! Dziękuję z całego serca, że czytaliście "Rainy Day". Kocham Was i do zobaczenia w kolejnych dziełach! <3
CZYTASZ
RAINY DAY
Acak"Zaczęło padać, kelnereczko. Lepiej wróć do środka bo zmokniesz". W biedniejszej części Korei Południowej pieniądze zdawały się być rzadkim okazem. Ulice porośnięte chwastami, bezdomni na każdym rogu i poniszczone budynki. Mingyung musiała wspierać...