TxT
Gdy się wystraszysz 3/5
범규
Aktualnie siedzisz sobie w pokoju i ogarniasz rzeczy których nie zdążyłaś zrobić przez co zatraciłam się w czasie, jak już zrobiłaś sobie przerwę poszłaś do kuchni i zobaczyłaś Beomgyu'na kory sobie siedzi na blacie
Ty- Kiedy ty tutaj przyszedłeś?
B- Godzinę temu a co?
Ty- Nic po prostu cie nie słyszałam dlatego pytam
B- No chyba, ze tak
Kiedy miałaś zamiar odpowiedzieć chłopakowi zobaczyłaś pająka na szafce przez co sie wystraszyłaś, cicho pisknęłaś i spojrzałaś na chłopaka błąkającym spojrzeniem aby zabił zwierzaka
B- Nie gadaj, ze pająka się boisz
Ty- Zamknij się i go po prostu zabij
B- A co jak nie
Ty- To nie wiem ale weź go zabij
Beomgyu cicho się zaśmiał, wziął miskę, gazetę, złapał pająka i wypuścił go na dwór i spojrzał się ba ciebie
B- Już pasuje ci
Ty- Tak i to bardzo
B- No to dobrze jak tak
Podeszłaś do chłopaka i dałaś mu buziaka w usta jako podziękowanie za uratowanie ci tylka przed pająkiem
B- A ten buziak to za co?
Ty- Za to, ze mnie uratowałeś i teraz nie muszę się bać
B- No okej
Jak odwróciłaś się tyłem do chłopaka aby nalać wam zimnego picia poczułaś coś na barkach i gdy się spojrzałaś od razu głośniej krzyknęłaś i spierdoliłam na kanapę patrząc raz na Beomgyu'na a raz na zabawkowego pająka i rzuciłaś w chłopaka laczkiem przez co był zdezorientowany i od razu cie przeprosił i przytulał cie do końca dnia
