Pogodzenie się + powrót
Chłopak jeszcze siedzial u siebie w pokoju I rozmyślał nad tym co mu powiedziałaś, wiedział, że chciałaś z nim na spokojnie pogadać a on się łatwo zdenerwował. Postanowił jednak pójść do ciebie, na szczęście zdążył szybko wejść za tobą I lekko dotkną cie w ramię
- nie chcesz mnie widzieć wiem. Ah mogłem cie posłuchać
Lekko zdziwiona obecnością chlopaka postanowiłaś jednak go posłuchać a bardziej co ma do powiedzenia
- nawet bym się nie zdziwił ale za bardzo mi na tobie zależy i nie chciałem cie stracić a sam do tego doprowadziłem przez tą beznadziejna kłótnie. Nie powinienem tak robić. Ja już pójdę
Gdy chłopak chciał wyjść odezwałaś się przez co staną w miejscu i si2 na ciebie spojrzal
- masz rację ale gdyby ci nie zależało na nas to byś tutaj nie przyszedł, dam ci ostatnia aznase ale już nie bądź aż tak zazdrosny bo to na dobre nie wyjdzie
- się rozumie skarbie