[ 8 ]

71 6 5
                                    

Minho jako nastolatek nie miał łatwo, rodzice, a głównie matka, potrafiła robić mu kłótnie z byle powodów kilka razy dziennie. Minho był w liceum, w którym radził sobie naprawdę dobrze, miał znajomych, dobrze się uczył, nie chodził na nieodpowiednie imprezy, nie pił, czy nie palił. Idealny przykład do naśladowania.  W praktyce nie było tak pięknie, ojciec jeszcze próbował go jakoś wspierać, chociaż zdarzało się, że i on potrafił zrobić Minho ogromną kłótnie, którą matka tylko powiększała. Liceum skończył jako jeden z najlepszych uczniów w mieście, poszedł na studia medycyny sądowej i kontynuował dążenie do spełnienia marzenia z dzieciństwa. W liceum poznał starszego od siebie 2 lata chłopaka - Chana, który stał się dla Minho największą pomocą.

 Na początku byli zwykłymi znajomymi, wychodzili gdzieś razem raz na tydzień, witali się ze sobą w szkole i nic więcej. Po czasie Minho odważył się zaufać mu na tyle, by wygadać się ze swoich problemów w domu i z tego co dzieje się w jego głowie. Chan był inteligentny, dobrze wychowany, zupełnie nie zachowywał się tak jak większość chłopaków w jego wieku chcących tylko chodzić na imprezy i wyrywać laski. 

Bang wiedział jak pomóc Minho, wiedział, że potrzebuje wsparcia nie tylko psychicznego, ale też fizycznego, gdy nieraz mógł zauważyć niezakryte siniaki na ciele młodszego chłopaka. Byli najlepszymi przyjaciółmi do czasu, gdy młodszy poczuł coś więcej w stosunku do Chana i zamknął się w sobie nie chcąc zostać odrzuconym i stracić jedyne wsparcie jakie miał od długiego czasu. Chan był w stosunku do niego ostrożny i czuły, znał go już na tyle dobrze, że zauważył unikanie kontaktów ze wszystkimi osobami przez Minho, który w międzyczasie ostatniego roku zdążył celowo odgonić od siebie wszystkich znajomych. Wreszcie Lee pod naciskiem Chana wyznał mu z ogromnym stresem swoje uczucia, które ku jego zdziwieniu zostały odwzajemnione przez starszego chłopaka.

Ich prawie dwuletni związek był godny podziwu i zazdrości. Minho ze swoim stanem psychicznym udało się wyjść na prostą, zamieszkał w domu Chana, co mu w tym pomogło w każdym stopniu, nie musiał słuchać wyzwisk i wiecznych problemów skierowanych do niego od jego matki, z którą zupełnie urwał kontakt. Z ojcem rozmawiał przez telefon raz na jakiś czas a tamten przelewał mu pieniądze by miał chociaż z czego żyć. 

Jednak później znów nie mogło być tak pięknie, Minho przez studia zaczął tracić kontakt i tematy do rozmów z Chanem, który starał się jak mógł by nie doszło do najgorszego. Minho również się starał, chcieli spędzać jak najwięcej czasu razem, choć chwile każdego wieczora posiedzieć razem i otrzymać od siebie wzajemnie trochę czułości. Chan kochał Minho nad życie i każdy wiedział, że mógłby zrobić dla niego wszystko, młodszy stał się dla niego jedynym co chciał widzieć i z kim chciałby spędzić resztę swojego życia. Lee miał już dosyć tego uczucia, które mówiło mu, że Chan przez niego tylko cierpi, bo ten nie ma już dla niego tyle czasu co kiedyś, wiedział, że to już nie to samo co było i będzie między nimi tylko gorzej gdy to wszystko się zaraz nie skończy. W ten sposób doszło do ich zerwania. Minho z ogromnym żalem powiedział Chanowi wszystko co czuł i co uważa, że byłoby lepsze dla nich obu. Z całych swoich życiowych oszczędności i tego, co udało mu się zarobić kupił własne mieszkanie w środku miasta i wyprowadził się do niego w błyskawicznym tempie, urywając kontakt z Chanem.

Bang był złamany jak nigdy, jego serce rozpadło się na milion części i za nic choć część z nich nie chciała się z powrotem złączyć ze sobą. Nie chciał, ale próbował dopuścić do siebie, że Minho nie ma już i nie będzie w jego życiu takiego jaki był. Był wykończony faktem, że nie budzi się z młodszym chłopakiem wtulonym rano w jego tors jak koala, załamany tym, że nie miał Minho, z którym wymieniał delikatne i czułe pocałunki. Nie wiedział co ma ze sobą zrobić, chciał sprawiać sobie wszelki ból, potrafił leżeć i płakać w kałuży własnej krwi a nawet dwukrotnie chciał i próbował popełnić samobójstwo. Zupełnie nie dawał sobie rady z tym, że jego pierwsza prawdziwa miłość odeszła, zaczął wieczorami chodzić do sklepu i kupować alkohole, które następnie wypijał u siebie w domu siedząc z worami pod oczami na kanapie. Kupował ich coraz więcej, aż w końcu wpadł w nałóg co sprowadzało go na coraz gorszą drogę. Mimo wszystko tylko to pozwalało pozbyć się widoku uroczego chłopaka, z którym spędził tak wiele godzin po prostu przytulając się. Nie spał nawet we własnym łóżku, po prostu nie mógł.

---

Udało mu się z tego wyjść po jakimś czasie. Walczył z nałogiem, chodził do specjalistów i w końcu znowu zaczął czerpać radość z życia. Hyunjin i Changbin byli jego przyjaciółmi i znajomymi Minho z liceum, których Chan przygarnął pod swój dach. Jego dom był naprawdę duży, a on mieszkał w nim sam więc chętnie zaproponował im mieszkanie u niego na jakiś czas.

Hyunjin miał z Minho dobry kontakt co spowodowało, że zaczęli się spotykać razem z Changbinem a w krótce dołączył do nich i Chan. Ich spotkania w czwórkę były jak najbardziej w porządku dla nich wszystkich, gorzej było, gdy Bang zostawał z Minho sam na sam, rozmawiało im się bardzo niekomfortowo i raczej nie mieli o czym gadać, z czasem robiło się między nimi bardziej komfortowo ale nie na tyle by spotykali się z własnej woli razem jak kiedyś.


---------------------------

to bylo ostatnio w lipcu updateowane?? *crying*

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Nov 04, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

𝐵𝑙𝑜𝑜𝑑𝑦 𝑆𝑎𝑡𝑢𝑟𝑑𝑎𝑦 | 𝑀𝑖𝑛𝑠𝑢𝑛𝑔, 𝑀𝑖𝑛𝑐ℎ𝑎𝑛Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz