13

140 11 0
                                    

Obudziłam się o około 12. Zdziwiłam się że nie byłam w salonie na kanapie tylko w pokoju Shujiego w jego łóżku, a obok mnie leżał Shuji z lekko podwiniętą koszulką do góry przez co mogłam dostrzec jego tors na którym był abs. Poczułam na mojej twarzy rumieniec. Gwałtownie odwróciłam głowe w przeciwną stronę, po czym wzdechłam, i odwróciłam się spowrotem w stronę Hanmy. Podeszłam do niego trochę bliżej i zaciągnęłam lekko bluzke na dół. Gdy to robiłam brunet się obudził. Złotooki lekko się podniósł i się popatrzał na mnie z lekkim uśmiechem na twarzy
-co robisz- zapytał dostrzegając mój rumieniec i nadal z lekkim lisim uśmiechem na twarzy
-m-miałeś podwiniętą bluzke więc pomyślałam że ci ją poprawie- powiedziałam patrząc się na zaspaną twarz Shujiego, i nie wiedziałam dlaczego na początku się zająkałam.
-No dobra niech ci bedzie- odpowiedział kładąc się i zaczesując sobie włosy lewą ręką- która godzina?- zapytał na co ja popatrzałam się w swój telefon i spojrzałam na godzinę.
-12:10- powiedziałam
-japierdole już- powiedział brunet po czym usiadł i zsunął z siebie kołdrę- długo nie śpisz?- zapytał
-obudziłam się około 5 minut przed tobą
-dobra- odpowiedział i wstał z łóżka wychodząc z pokoju- ide się czegoś napić chcesz też?- zapytał
-Ta- powiedziałam i zaczęłam się kierować za wysokim do kuchni.
W kuchni Hanma dał mi szklankę wody. Po około godziie postanowiliśmy że pójdziemy do mnie żebym mogła się przebrać. Jak narazie ubrałam się w swoje ubrania z wczoraj i o 13:30 poszliśmy na chwilę do mnie. Brunet poczekał w salonie a ja poszłam do siebie się przebrać. Ubrałam szare spodnie i czarny top a na niego delikatną przewiewną szarą krótką kurtkę.

Chwyciłam moje ulubione perfumy i się nimi na szybko popsikałam, po czym wzielam również mój plecak i ruszyłampo schodach na dół do salonu

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Chwyciłam moje ulubione perfumy i się nimi na szybko popsikałam, po czym wzielam również mój plecak i ruszyłam
po schodach na dół do salonu. Z Shujim zadzwoniliśmy po keisuke i hanemiye by wyszli z nami na dwór. Moi rodzice mieli wrócić dopiero w poniedziałek rano więc postanowiliśmy że zrobimy u mnie nocowanie do niedzieli, dziś był piątek. Chłopaki ustalili że wieczorem pójdą do swoich domów po parę rzeczy by potem je odłożyć i pójdziemy razem do sklepu po jakieś przekąski i różne takie podobne, zaproponowałam że ja za wszystko zapłacę, ponieważ jak już miałam dość sporą sumę pieniędzy to chciałam ja za wszystko zapłacić, mi by to nie zaszkodziło. Trochę się zastanawiałam gdzie Chłopaki będą spać, ponieważ u moich rodziców nie będą mogli to zostaje tylko wyjście kanapy i jednego z nich u mnie na łóżku, chyba że wszyscy zaśniemy na kanapie. Z chłopakami byliśmy na mieście parę godzin. O 21 postanowili że pójdą już po swoje rzeczy i je u mnie odłożą a potem pójdziemy do sklepu po trochę jedzenia, ponieważ najbliższy sklep jest otwarty do 22 chcieliśmy jeszcze zdążyć. Rozeszliśmy się niedaleko mojej dzielnicy, wtedy ruszyłam szybkim krokiem do domu by móc jeszcze poogarniać parę rzeczy. Doszłam do domu w 3 minuty, odłożyłam plecak, i zaczęłam jak najszybciej ogarnąć niektóre rzeczy, ponieważ chłopaki pewnie dość szybko się uwiną by wziąść parę rzeczy tymbardziej że to nie będzie długie nocowanie. Włożyłam wszystkie naczynia do zmywarki, przemyłam nawilżonym ręcznikiem szafki w kuchni, i lekko nawilżonym ręczniczkiem telewizor w salonie. Wiedziałam że nie zdążę poodkurzać więc chciałam chociaż parę rzeczy zrobić. Wiem że chłopaki praktycznie nigdy nie zwracają uwagi na bałagan, jak już to się zdarza to bardzo rzadko, ale mimo to chciałam ogarnąć dom na tyle ile mogłam. Ułożyłam poduszki na kanapie, posprzątałam na szybko biurko u mnie w pokoju, ponieważ nie było na nim dużo rzeczy. Z mojego pokoju przyniosłam do salonu jeden z moich większych kocy, dużo miałam kocy więc postanowiłam że wezmę jeden z nich do salonu. Gdy odłożyłam złożony koc na kanapę usłyszałam pukanie do drzwi. Podeszłam do drzwi i zobaczyłam że byli to chłopaki z nie dużą ilością rzeczy. Otworzyłam im drzwi i powiedziałam by odłożyli rzeczy na fotelach obok kanapy. Podeszłam do telewizora, i chwyciłam kopertę z pieniędzmi, nie wiedziałam ile pieniędzy wydam więc postanowiłam wziąść 300 zł. Gdy chłopaki odłożyli rzeczy poszliśmy do sklepu. Kupiliśmy 6 paczek czipsów. 5 butelek napoji, parę zupek chińskich, ciastka i różne podobne słodycze, dodatkowo kupiłam Hanmie papierosy, ponieważ mnie ładnie poprosił. Wydałam na wszystko 100 zł, spodziewałam się że wydam trochę więcej. Gdy wyszliśmy z sklepu baji i kazutora nieśli torby z zakupami do mnie do domu. Doszliśmy to odłożyliśmy wszystko co kupiliśmy. Wzięłam z kuchni 4 szklanki i parę misek do ciastek i czipsów. Dałam również złotookiemu popielniczke, ponieważ nie obeszło by się bez tego żeby nie palił. Okazało się że chłopaki mieli już zaplanowane wszystko co będziemy robić. Do rzeczy które zaplanowali oczywiście parę niespodzianek też musiało dojść. Najpierw jak to tradycja było oglądanie filmu, a raczej 2 ponieważ Hanma i baji nie umieli wybrać jednego. Filmy które oglądaliśmy to American pie 4, i anabelle wraca do domu. Skończyliśmy oglądać filmy o około 2 w nocy lecz nadal nie byliśmy śpiący więc postanowiliśmy sobie zrobić walkę na poduszki. Niestety nie wygrałam :(, wygrał Hanma. Wygłupialiśmy się i robiliśmy różne podobne rzeczy do 5 rano. Potem było postanowione tak że na kanapie w salonie śpią kazutora i baji a ja u siebie w pokoju w łóżku z Shujim. Przebraliśmy się w piżamy i poszliśmy spać, przyznam że byłam naprawdę śpiąca, Shuji też wyglądał na zmęczonego. Gdy się położyliśmy do łóżka Hanma przybliżył się do mnie od tyłu i objął mnie swoją ręką która była obok moich piersi. Jakoś zabardzo mi to nie przeszkadzało, może dlatego że było mi tak wygodnie albo dlatego że byłam już zmęczona.

Hanma Shuji X Y/n readerOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz